Pierwszy set zaczął się od dobrych zagrywek obu drużyn, m.in. asów Iwony Niedźwiedzkiej i Moniki Smak. Wyrównana walka trwała do stanu 6:6, potem na dwa punkty odskoczyły siatkarki Stali (8:6). Gospodynie szybko jednak straciły przewagę, oddały 4 punkty z rzędu bydgoszczankom i na drugą przerwę techniczną schodziły z trzypunktową stratą (13:16). Po przerwie było to już właściwie jednostronne widowisko, Bydgoszcz wygrała tę odsłonę 25:14.
Druga partia, podobnie jak pierwsza, wyrównana była tylko na początku. Od stanu 4:4 kolejne 4 punkty zdobyły bydgoszczanki i prowadząc zeszły na przerwę techniczną (4:8). Mielczanki szybko się jednak zrehabilitowały, głównie dzięki asowym zagrywkom Doroty Ściurki i doprowadziły do wyrównania (8:8). Po czasie, który wziął Piotr Makowski, bydgoszczanki znów odskoczyły rywalkom i o czas poprosić musiał Wiesław Popik. Na drugą przerwę techniczną z dwupunktowym prowadzeniem schodziły siatkarki Centrostalu (14:16). Gospodynie próbowały gonić rywalki, ale po swoich błędach straciły 4 punkty z rzędu i przegrały seta do 19.
Trzecia i ostatnia odsłona tego meczu, choć z początku wyrównana, układała się pomyślnie dla gości. Przy stanie 9:13 trener Popik poprosił o czas dla swojej drużyny, po którym mielczanki doprowadziły do remisu (13:13). Błędy własne siatkarek Stali szybko sprawiły, że rywalki odskoczyły na kilka punktów i przewagę utrzymały, wygrywając trzeciego seta 25:17 i cały mecz 3:0.
KPSK Stal Mielec - GCB Centrostal Bydgoszcz 3:0 (25:14, 25:19, 25:17)
Stal: Dorota Ściurka, Karolina Olczyk, Katarzyna Zaroślińska, Ewelina Dązbłaż, Małgorzata Skorupa, Iwona Niedźwiecka, Agata Wilk (libero) oraz Paulina Dudkiewicz, Justyna Ordak, Anna Związek, Magdalena Banecka
Centrostal: Joanna Kuligowska, Monika Naczk, Monika Smak, Tatsiana Hardzeyeva, Ewa Kowalkowska, Katarzyna Mróz, Katarzyna Wysocka (libero) oraz Dominika Kuczyńska, Dominika Nowakowska
MVP: Tatsiana Hardzeyeva
na Instagramie 
na Facebooku 
