BKS Aluprof Profi Credit - PTPS: Pilanki ponownie zaskoczą? Mają ku temu doskonałą okazję

PTPS Piła jest zaskoczeniem bieżących rozgrywek Orlen Ligi. Zespół pokazał, że potrafi namieszać, a przed nim kolejna okazja do pokonania drużyny, która przed startem sezonu była typowana w gronie faworytów.

Dla BKS-u i PTPS-u bieżący sezon Orlen Ligi jest zupełnie inny. Pilanki cieszą się grą. Owszem, zdarzają im się słabe występy, ale szybko potrafią po nich wrócić do swojej skutecznej postawy. Przed startem rozgrywek mało kto na dłużej pochylał się nad zespołem z Piły. Czas pokazał, że zupełnie niesprawiedliwie.

Nicoli Vettoriemu udało się stworzyć prawdziwą drużynę, która nie boi się wielkich faworytów i jest w stanie wykorzystać ich słabości. Ostatnio boleśnie przekonał się o tym Impel Wrocław, dla którego PTPS był równorzędnym rywalem. Pilanki po świetnej grze doprowadziły do tie-breaka, w którym prowadziły już 13:12, lecz w ostatnich akcjach nie znalazły sposobu na Katarzynę Skowrońską-Dolatę.

Mimo że PTPS przegrał 2:3, to jak najbardziej pozostawił po sobie dobre wrażenie. Pilanki już dawno wyrosły na najbardziej nieprzewidywalny zespół ligi. Jeszcze kilka dni temu nie podjęły wyrównanej walki z Budowlanymi Łódź i po cichu mówiono o kryzysie drużyny. Pilanki udowodniły jednak, że nie ma mowy o zapaści zespołu.

W sobotę siatkarki Vettoriego staną przed szansą na zwycięstwo, gdyż zmierzą się z BKS-em Aluprof Profi Credit. Dla bielszczanek obecny sezon jest daleki od idealnego.

Odkąd stanowisko pierwszego szkoleniowca objął Mariusz Wiktorowicz BKS jakby odżył. Potwierdzeniem były trzy zwycięstwa z rzędu. Zapaść przyszła jednak w ostatnim meczu, gdy niespodziewanie bielszczanki uległy młodej i niedoświadczonej ekipie Legionovii, wyjeżdżając z Legionowa nawet bez punktu.

Wydawało się, że zmiana trenera pozytywnie wpłynęła na postawę wszystkich zawodniczek, co było widoczne w osiąganych przez nie wynikach. Czy w sobotę BKS udowodni, że mecz w Legionowie był tylko wypadkiem przy pracy? Czy może był to sygnał kolejnego złego okresu tej drużyny?

Spotkanie w Bielsku-Białej będzie o tyle ciekawe, że oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. BKS plasuje się na siódmym miejscu, a PTPS jest sklasyfikowany o jedną pozycję niżej. Obie drużyny mają na swoim koncie po 24 punkty. Sezon zasadniczy zbliża się ku końcowi, więc meczowe punkty stają się podwójnie cenne.

BKS Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała - PTPS Piła / sobota, 6 lutego br., godz. 18:00

Komentarze (0)