Israel Rodriguez: Ziraat to zespół, który pokazuje wiele emocji na boisku

PGE Skra Bełchatów w środę rozegra pierwszy mecz fazy play-off Ligi Mistrzów. Rywalami będą siatkarze Ziraatu Bankasi Ankara, klubu, w którym w poprzednim sezonie występował Israel Rodriguez.

PGE Skra Bełchatów przebrnęła przez fazę grupową z czterema zwycięstwami i dwiema porażkami z Cucine Lube Banca Marche Civitanova. Przed polską ekipą jeszcze dwa szczeble, by móc powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu i awansować do Final Four, który tym razem zostanie rozegrany w Krakowie.

Najbliższym rywalem będzie Ziraat Bankasi Ankara. - Miałem przyjemność występować w lidze tureckiej, to dość zróżnicowane rozgrywki, ale kilka zespołów prezentuje wysoki poziom. Dostrzegam tam od kilku lat pozytywny trend, wykłada się dużo pieniędzy, dzięki czemu pojawiają się ciekawe nazwiska. Są zawodnicy tureccy, ale także siatkarze i trenerzy z zagranicy. Do takich zespołów należy Ziraat. Trzeba być skoncentrowanym i ostrożnym, wynik jest sprawą otwartą - powiedział Marcel Gromadowski.

- Występowałem w Ziraacie w poprzednim sezonie. Ta aktualna drużyna to nowy projekt, bo po kilku latach w klubie dokonano zmian. W zespole mają kilku zawodników, który grają w kadrach narodowych. To ekipa doświadczona i mocna taktycznie. Prezentują na boisku dużo emocji i nie oddają punktów za darmo. Najważniejsza jednak jest nasza gra - dodał Israel Rodriguez.

Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00 w łódzkiej Atlas Arenie.

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: Wstydliwe pudło w Anglii

Źródło: WP SportoweFakty

Komentarze (0)