Jakub Głuszak był dotychczas asystentem Włocha, który stracił pracę bezpośrednio po przegranym 0:6 dwumeczu z Fenerbahce Grundig Stambuł. Chemikowi Police pozostała już tylko walka o trofea w Polsce i nowy etap rozpoczął od starcia z outsiderem Orlen Ligi. KSZO Ostrowiec postawiło się Chemikowi w kilku momentach meczu, ale na ugranie w Szczecinie choćby seta zabrakło umiejętności i najlepszej atakującej Sandry Szczygioł.
Chemik wygrał pierwszą partię 25:12. Szczególnie widoczna była różnica w ataku na korzyść gospodyń. Żadna z przyjezdnych nie wykręciła ponad 25 procent skuteczności w kończeniu akcji. Także w bloku, zagrywce i przyjęciu lepiej wyglądały podopieczne Głuszaka.
Przy stanie 18:17 w drugiej partii temperatura widowiska podniosła się. Siatkarki KSZO oswoiły się z atmosferą hali i zaczęły mocniej naciskać na faworyta. Szczególnie ważny w tym momencie był pojedynczy blok Aleksandry Jagieło, dzięki któremu Chemik ponownie uciekł rywalowi. Drugiego seta wygrał ostatecznie 25:22.
Wynik sprzyjał Głuszakowi, więc ten urządził sobie jeszcze przegląd kadr. Na boisko wysłał grupkę zmienniczek. Dariusz Parkitny nie miał podobnego pola manewru, więc starał się słowami zmobilizować podopieczne. Nie udało się. Ledwo zaczął się trzeci set, a już Chemik prowadził 8:2. Pozostało mu kontrolować wydarzenia do końca konfrontacji.
Wynik 3:0 to imponujące przełamanie policzanek po dublecie porażek w odwrotnym wymiarze. Dzięki trzem punktom utrzymały się na szczycie tabeli Orlen Ligi. Na poważniejsze testy niż pojedynek z ostatnim KSZO przyjdzie czas.
Chemik Police - KSZO Ostrowiec SA 3:0 (25:12, 25:22, 25:16)
Chemik: Wołosz (2), Jagieło (18), Werblińska (3), Bednarek-Kasza (1), Veljković (2), Montano (4), Maj-Erwardt (libero) oraz Bełcik, Pena (9), Mróz (4), Gajgał-Anioł (6), Kowalińska (10).
KSZO: Polak, Brzóska (5), Ściurka (6), Dybek (5), Wójcik (5), Bednarek (7), Bulbak (libero) oraz Szpak (3), Mielczarek (1).
MVP: Aleksandra Jagieło.
Zobacz wideo: Zbigniew Boniek: wybór Infantino to fajna decyzja dla Polski
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Czy Jakub Głuszak osięgnie sukcesy z Chemikiem Police? 
