Zuzanna Efimienko: Nie chcę szukać usprawiedliwień
W 20. kolejce Orlen Ligi sopocianki nie znalazły recepty na pokonanie rywalek. Jak porażka 0:3 przed własną publicznością wpłynie na dalsze występy Atomówek?
Karolina Biesik
Siatkarki PGE Atomu Trefla zdecydowanie nie mogą uznać poprzedniego tygodnia za udany. Sopocianki najpierw musiały się pogodzić z bolesną przegraną w I rundzie play-off Ligi Mistrzyń, by kilka dni później doznać sporych rozmiarów porażki ligowej z BKS-em Aluprofem Profi Credit Bielsko-Biała.
- Ostatnie kolejki można nazwać seriami cudów. Najpierw BKS uporał się z Chemikiem Police, tydzień później my musiałyśmy pogodzić się z porażką. Nie chcę szukać tutaj żadnego usprawiedliwienia, ale może faktycznie ten moment obniżki formy, który dopadł nasze zespoły związany jest z podłamaniem po odpadnięciu z Ligi Mistrzyń? - powiedziała o ostatnich porażkach wicemistrzyń Polski, Zuzanna Efimienko.Pomimo niedzielnej porażki zespół z Sopotu wciąż dość pewnie plasuje się na drugiej pozycji zestawienia Orlen Ligi, mając cztery punkty przewagi nad Impelem Wrocław. W najbliższy weekend Atomówki o powiększenie swojego dorobku zagrają w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Zobacz wideo: Uniks Kazań - Stelmet: Bost i Ponitka dobijają rywali!