Wobec słabszej dyspozycji Wojciecha Żalińskiego (zaledwie osiem punktów w piątkowym spotkaniu przy 24-procentowej skuteczności), na lidera Cerrad Czarnych wyrasta Artur Szalpuk. Młody przyjmujący świetnie spisuje się zwłaszcza w meczach przed własną publicznością, co widać w statystykach. Po raz kolejny, słusznie zresztą, został wybrany MVP zawodów. Do bardzo dobrej postawy w ataku - 62 proc. efektywności przy 29 próbach - dołożył coraz lepszy odbiór - 61 proc. pozytywnego przyjęcia. Zapisał również na swoim koncie dwa asy serwisowe.
Taką samą zdobyczą mógł pochwalić się Bartosz Janeczek. Lider BBTS-u skończył jednak 17 na 39 piłek, zapunktował blokiem oraz posłał na drugą stronę siatki trzy asy serwisowe. O ile sfinalizował wiele ważnych prób w istotnych momentach, to w tie-breaku, co można było zaobserwować także u jego kolegów, uszło jednak z niego powietrze.
Warto zwrócić uwagę na aż 13 "oczek" środkowego, Bartłomieja Krulickiego. To efekt bardzo częstego rozgrywania "krótkich" przez Bartłomieja Neroja, który nie bał się posyłać piłki do wymienionego wyżej kolegi oraz Mateusza Sacharewicza.
O ile radomianie byli ciut lepsi w grze na siatce (51 do 50 proc. w ataku oraz 10:7 w blokach), to w przyjęciu bielszczanie zaprezentowali zbliżony poziom do rywali. Zanotowali o jednego asa serwisowego więcej, lecz posłali w siatkę lub aut aż 24 zagrywki.
Porównanie statystyk:
| Cerrad Czarni Radom | Element | BBTS Bielsko-Biała |
|---|---|---|
| 4 | Asy serwisowe | 5 |
| 8 | Błędy w zagrywce | 24 |
| 50 proc. (5 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 48 proc. (4 błędy) |
| 51 proc. (60/117) | Skuteczność w ataku | 50 proc. (72/143) |
| 7 | Błędy w ataku | 11 |
| 10 | Bloki | 7 |
