Turecki zespół nie stracił w półfinale Pucharu CEV ani jednego seta w rywalizacji z przedstawicielem Bundesligi, co nie oznacza, że awans przyszedł mu bez problemów. Siatkarki Schweriner sprawiły faworytowi spore problemy w pierwszym i trzecim secie rewanżowego spotkania, a skutecznością wykazały się Lousi Souza Ziegler (14 pkt.) i Tabi Love (13 pkt.), znana polskim kibicom z występów w naszej lidze. Koniec końców kluczem do sukcesu stambulskiej kadry okazała się pewna ręka Nadii Centoni (22 pkt.), a także postawa jednej z najlepszych środkowych tej edycji Pucharu, Amerykanki Cursty Jackson (15 pkt.).
Krasnodarskie Dynamo uporało się z nieprzewidywalnym Azeryolem mimo absencji Tatiany Koszeliewej, której ciągle doskwiera uraz kostki doznany w styczniu tego roku. Pod nieobecność największej gwiazdy obrońcy Pucharu CEV kobiet koncertowo zagrała atakująca Natalia Małych, autorka aż 22 punktów przy prawie 60-procentowej skuteczności. W ekipie rywalek dorównać jej mogła jedynie Katerina Żidkowa (17 pkt.).
Wyniki spotkań rewanżowych w półfinale Pucharu CEV kobiet:
Galatasaray Stambuł - Schweriner SC 3:0 (30:28, 25:20, 25:23)
Galatasaray: Jackson, Leys, Kalac, Onal, Alikaya, Centoni, Guneyligil (libero) oraz Germen, Aydinlar
Schweriner: Souza Ziegler, Hroncekova, Geerties, Love, Hanke, Brandt, Voelker (libero) oraz Turner, Wessely, Blom, Schloelzel
Pierwszy mecz: 3:0 dla Galatasaray Stambuł
Azeryol Baku - Dynamo Krasnodar 0:3 (17:25, 25:27, 17:25)
Azeryol: Apitz, Niemer, Kanthong, Żidkowa, Dobi, Karimowa A., Karimowa J. (libero) oraz Richey, Stepaniuk, Habibowa, Sykes
Dynamo: Marjuknich, Sokołowa, Filisztinskaja, Pasynkowa, Małych, Szliachowaja, Kriuczkowa (libero) oraz Efimowa, Tałyszewa, Bibina (libero), Kodunowa, Surcewa
Pierwszy mecz: 3:0 dla Dynama Krasnodar
Finał Pucharu CEV kobiet: 29 marca (Stambuł), 2 kwietnia (Krasnodar)