Puchar CEV: Zajcew i spółka bliżej finału, ekipa Piotra Orczyka krok od sensacji

Siatkarze Knack Roeselare byli krok od sprawienia niespodzianki i pokonania w półfinale Pucharu CEV faworyzowanego Berlin Recycling Volleys. Belgowie po dramatycznym meczu musieli jednak uznać wyższość rywali.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

Pierwsze starcie półfinałowe było wewnętrzną sprawą Rosjan. Górą z tej konfrontacji bez większych problemów wyszli siatkarze ze stolicy, którzy potrzebowali zaledwie 75 minut, aby rozprawić się z rywalami. Podopieczni Olega Antonowa dominowali do tego stopnia, że mimo katastrofalnego przyjęcia w trzeciej odsłonie (13 proc. poz.i 7 proc. perf.) nie pozostawili rywalom złudzeń wygrywając 25:18. Liderem zespołu Dynama był Iwan Zajcew, zdobywca 19 punktów.

W drugim starciu ekipa Piotra  Orczyka podejmowała Berlin Recycling Volley, jednego z faworytów do zdobycia trofeum. Polak mecz w barwach belgijskiej ekipy rozpoczął w wyjściowym zestawieniu i prezentował się z dobrej strony, jednak od czwartej partii trener Emile Roussaux postanowił posadzić naszego zawodnika na ławce rezerwowych, posyłając go do boju na krótko w czwartej partii. Ostatecznie 23-latek zakończył rywalizację z 9 punktami na koncie (9/13, 69 proc.) i skutecznością przyjęcia 55 proc. przyj. poz. i 27 proc. przyj. perf.

Wyniki meczów półfinałowych Pucharu CEV:

Dynamo Moskwa - Gazprom-Jugra Surgut 3:0 (25:23, 25:21, 25:18)

Knack Roeselare - Berlin Recycling Volleys 2:3 (31:29, 23:25, 25:21, 21:25, 10:15)

Mecze rewanżowe rozegrane zostaną 19 marca 2015 r.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×