Kontrakt Anny Podolec z Asystelem rozwiązany

Anna Podolec to wciąż wielki talent polskiej siatkówki, gdyby nie ciągłe problemy z barkiem to już byłaby siatkarką wielkiego formatu. Pod nieobecność Małgorzaty Glinki, to Anna Podolec miała być tą siatkarką która weźmie ciężar gry i będzie zdobywać najważniejsze punkty.

Jak ważna dla polskiej reprezentacji jest postać Podolec, doskonale zdaje sobie sprawę Polski Związek Piłki Siatkowej, który pokryje część kosztów leczenia siatkarki. Popularna ''Podolona'' rozwiązała właśnie kontrakt z Asystelem Novara. - 10 lutego Ania podda się operacji barku. Jej leczeniem zajmą się ortopedzi, którzy na co dzień opiekują się piłkarzami Juventusu Turyn - informuje Andrzej Grzyb, menedżer zawodniczki.

Przed tym sezonem Podolec zmieniła barwy klubowe, z rosyjskiego AES Bałakowo na włoski Asystel. Jeszcze przed rozpoczęciem sierpniowych Igrzyskach Olimpijskich, polska skrzydłowa narzekała na uraz barku, który nie pozwolił jej pokazać pełni umiejętności w renomowanym włoskim klubie. Mówi, się, że są to sprawy przeciążeniowe, bowiem nałożyło się na siebie kilka drobnych mikrourazów, wcześniej odpowiednio nie wyleczonych.

Prawie od początku rozgrywek Ania próżno było szukać w składzie Asystelu - Dlatego nie upieraliśmy się i przystaliśmy na rozwiązanie kontraktu. Tym bardziej że klub Podolec zadeklarował opiekę najlepszych specjalistów oraz częściowe pokrycie kosztów rehabilitacji. W planach jest nowa, trzyletnia umowa po powrocie Ani do zdrowia - zdradził Grzyb.

Podolec zostanie pacjentką renomowanej kliniki w Turynie. Tamtejsi ortopedzi sprawują piecze także nad piłkarzami Juventusu Turyn.

Komentarze (0)