Działacze Dynamo Moskwa poinformowali o rozwiązaniu kontraktu z Aleksiejem Obmoczajewem. W uzasadnieniu podano, że zawodnik naruszył warunki obowiązującego kontraktu. - Aleksiej Obmoczajew naruszył warunki umowy: opuszczał treningi i zachowywał się nieprofesjonalnie. Zgodnie z warunkami umowy, mogliśmy rozwiązać kontrakt przed terminem. Żałujemy, że tak się stało, ponieważ zawodnik miał udany sezon. Nie wiemy co dzieje się z nim obecnie - poinformował Michał Komarow, rzecznik prasowy klubu ze stolicy Rosji.
Aleksiej Obmoczajew, podobnie jak wcześniej Aleksander Markin, przed kilkoma dniami nie przebrnął testów antydopingowych. We krwi zawodnika wykryto substancje, które według osób zajmujących się sprawą dopingu mogą wpływać na psychikę człowieka. Po tym incydencie spekulowano, że zawodnik rozważa nawet zakończenie kariery.
Dopingowa wpadka to nie pierwsze negatywne zdarzenie w karierze zawodnika. W 2013 roku mistrz olimpijski z Londynu został zdyskwalifikowany na dwa lata przez Rosyjską Federację Siatkówki. Jak tłumaczył wówczas dyrektor federacji Aleksander Jaremienko, rosyjski libero często naruszał regulamin, spożywał alkohol w czasie zgrupowań reprezentacji i nie wypełniał poleceń sztabu trenerskiego.
W styczniu pochodzący z Kisłowodzka zawodnik wystąpił w barwach drużyny narodowej na europejskim turnieju kwalifikacyjnym, który podopieczni Władimira Alekny zakończyli na pierwszym miejscu.
na Instagramie 
na Facebooku 
ciekawa jestem ostatecznej de Czytaj całość