Pierwszy mecz półfinałowy dla Atomu. Agata Sawicka: Jesteśmy tylko ludźmi

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

Wrocławianki po raz kolejny w tym sezonie musiały uznać wyższość wicemistrzyń Polski. Czy szykowany przed sezon dream team jest w stanie uratować tegoroczne rozgrywki?

Orlen Liga weszła w decydującą fazę. Rozstawiony na drugiej pozycji PGE Atom Trefl Sopot mierzy się z piastującym trzecie miejsce Impelem Wrocław. Pierwsze spotkanie półfinałowe zakończyło się na korzyść gospodyń z Sopotu. Zacięty, czterosetowy mecz dwukrotnie rozgrywany był na przewagi, jednak koncertowa gra trójmiejskich siatkarek w ostatniej odsłonie dała im dużą zaliczkę przed przeniesieniem rywalizacji do Wrocławia.

- Każdy set jest kluczowy przy takiej rywalizacji. Myślę, że gdybyśmy wygrały pierwszą partię, to dalej poszłybyśmy za ciosem i mogły ugrać jeszcze więcej. Jest nam przykro, ale jesteśmy tylko ludźmi - mówiła po spotkaniu libero Impelu, Agata Sawicka.

Aktualnie tegoroczny bilans spotkań sopocianek z wrocławiankami wynosi 3:0. Dodatkowo po odpadnięciu z Ligi Mistrzyń i Pucharu Polski jest to ostatnia możliwość podopiecznych Jacka Grabowskiego na uratowanie słabej postawy. - Cały sezon nie nastraja pozytywne, ale nie poddajemy się. Będziemy walczyć do samego końca. Zobaczymy co przyniesie czas. Mamy teraz trzy tygodnie na przygotowanie się do kolejnego starcia. Zrobimy wszystko, aby być w lepszej dyspozycji - stwierdziła 31-letnia siatkarka.

Drugi mecz półfinałowy rozegrany zostanie na terenie Impelu, 11 kwietnia o godzinie 20:30. Wrocławska libero liczy na wyrównanie rywalizacji. - Wierzę, że mamy na tyle dobry zespół dający możliwość do dalszej walki. W tym spotkaniu było widać, że mając jednego seta, drugiego także walczymy na końcówki i przy większym szczęściu końcowy wynik mógłby być inny. Do tego jednak potrzebna jest gra całej drużyny. Musi odpowiednio działać przyjęcie i blok, a także atak - najważniejszy element. Gdy to wszystko będzie ze sobą współgrać, jestem spokojna o dalsze mecze.

Komentarze (0)