- Dostałem wiadomość od FIVB, że wszystkie zarzuty w stosunku do mnie zostały wycofane - powiedział Markin, który znajdzie się w szerokim składzie reprezentacji Rosji na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro.
Działacze światowego związku podjęli taką decyzję po zapoznaniu z nowymi zaleceniami Światowej Agencji Antydopingowej.
Stężenie meldonium (środek na niedokrwistość serca, który powoduje między innymi zwiększenie wydolności i pomaga w regeneracji organizmu) w próbce Rosjanina wynosiło 300 nanogramów, co zdaniem WADA jest dopuszczalną wartością i dlatego uniknie on odpowiedzialności za zażycie zakazanej substancji.
Sprawa ma być kontynuowana tylko w przypadku sportowców, którzy przekroczyli jeden mikrogram leku oraz jeśli istnieją inne dowody potwierdzające spożywanie meldonium po 1 stycznia bieżącego roku.
Wykrycie dopingu u Aleksandra Markina ujawniono na początku marca. Natomiast samo badanie u siatkarza zostało wykonane podczas styczniowego turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Imprezę rozegraną w Berlinie wygrała Sborna, zaś Markin był jednym z bohaterów meczu finałowego z Francją (zdobył 17 punktów, atakując z 48-procentową skutecznością).
Źródło: r-sport.ru
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Wilfredo Leon zagra w polskiej reprezentacji? Jest komentarz