Jekaterina Gamowa wyjaśnia: Na razie tylko kadra
Gwiazda rosyjskiej siatkówki nie chce zdradzić swojej przyszłości po tegorocznym sezonie reprezentacyjnym. Musiała jednak sprostować informacje podawane przez rodzime media.
"Caryca" wyraziła swoje zdenerwowanie wynikające z natarczywości rosyjskich dziennikarzy, którzy w ostatnich dniach mieli wręcz nękać zawodniczkę oraz jej męża Michaiła Mukaseja błaganiami o potwierdzenie sensacyjnych informacji. - Mam kilka propozycji z Rosji, Europy i Azji, ale na razie nie to jest najważniejsze. Teraz chcę być wartościową siatkarką dla drużyny narodowej i zasłużyć na reprezentowanie barw Rosji! - zapewniła była atakująca kazańskiego Dynama.
Gamowa znalazła się w szerokim składzie reprezentacji Rosji kobiet, która niedługo rozpocznie przygotowania do turnieju World Grand Prix oraz igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Rosjanki zakwalifikowały się do turnieju olimpijskiego dzięki zwycięstwu w kontynentalnych kwalifikacjach rozgrywanych w Stambule w styczniu tego roku.
ZOBACZ WIDEO Operacja Rio ruszyła, czyli przychodzi siatkarz do lekarza (źródło TVP)