- My, kibice ASSECO Resovii, zatroskani o losy naszego ukochanego Klubu, zdecydowaliśmy się zwrócić do Kapitana naszej Drużyny Alka Achrema oraz do Zarządu ASSECO Resovia SA z apelem i jednocześnie z prośbą o podjęcie wszelkich możliwych działań zmierzających do podpisania umowy, dotyczącej reprezentowania Naszej Drużyny przez Naszego Kapitana w sezonie 2016/2017.
Dochodzą do nas niepokojące wieści, że drogi naszego Kapitana i naszego Klubu mogą się rozejść.
Zdajemy sobie sprawę, że negocjacje kontraktowe to nieodłączna i niełatwa część życia zarówno sportowca, jak i władz klubu. Jesteśmy przekonani, że władze naszego Klubu prowadząc je, zawsze kierują się jego dobrem. Ale i zawodnicy wybierając klub, muszą wybrać najlepszą dla siebie opcję.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Siatkarskie kontrowersje wokół reprezentacji. "To jest ewenement"
Odkąd Alek przyszedł do nas 7 lat temu, natychmiast zyskał u nas szacunek, stając się naszym ulubieńcem. Stało się tak dlatego, że występując w biało-czerwonym pasiaku zawsze zostawiał serce na boisku. My kibice i Klub zawsze mogliśmy liczyć na naszego Kapitana.
Również Alek mógł zawsze liczyć na swoich kibiców i Klub. Wspólnie przeszliśmy niełatwy okres po tym jak dosłownie w 2014 roku Alek zostawił zdrowie na boisku. Wspólnie cieszyliśmy się z Jego powrotu na parkiet. Wspólnie radowaliśmy się z pierwszego punktu po koszmarnej kontuzji…
Alku, Resovio,
Razem cieszyliśmy się z sukcesów. Razem przeżywaliśmy gorycz porażki. My, kibice zawsze możemy na Was liczyć, Wy możecie liczyć zawsze na nas. Jeszcze wiele przed nami. Przed nami kibicami, Tobą Alku i Resovią.
Zróbcie wszystko by już za kilka miesięcy cała Resovia mogła się radować z kolejnego punktu Kapitana Alka w biało-czerwonym pasiaku.
"…I chociaż Klub ten stary jest, każdy Mu wierny jest…" - brzmi apel rzeszowskich kibiców do Asseco Resovii.
Już teraz wiadomo, że w przyszłym sezonie wicemistrzowie Polski będą występować w innym składzie. Z drużyną pożegnało się już sześciu zawodników i nie jest powiedziane, że to koniec skreślania nazwisk w podkarpackiej ekipie. Nadal nieznana jest przyszłość wieloletniego kapitana Asseco Resovii - Oliega Achrema. W przypadku przyjmującego, klub i zawodnik mimo obustronnych chęci kontynuowania współpracy, po zakończeniu kontraktu nie mogą dojść do porozumienia co do wysokości nowego.
Po tym jak przed paroma dniami, zespół opuściła ikona rzeszowskiej siatkówki - Krzysztof Ignaczak, kibice w obawie, że sytuacja znów się powtórzy i będą zmuszeni żegnać się z kolejnym swoim ulubieńcem, wyszli z inicjatywą stworzenia petycji do zarządu klubu oraz samego zawodnika. Swoim apelem chcą wyrazić nadzieję na pozytywne zakończenie rozmów. Jej zawartość jest dostępna tutaj.
Bo szkoda Alka, ale, na litość, po co ta szopka? Po co odbierać zawodnikowi szansę na zarobienie ostatni Czytaj całość