Chemik Police zagra w Lidze Mistrzyń. "To okazja, by potwierdzić swoją wartość"

PAP / PAP/Marcin Bielecki
PAP / PAP/Marcin Bielecki

Najbliższa edycja rozgrywek Ligi Mistrzyń nie wzbudziła entuzjazmu wśród polskich zespołów. Z gry zrezygnowały wicemistrzynie kraju Atom Trefl Sopot oraz brązowe medalistki Impel Wrocław. Udział potwierdził natomiast mistrz kraju, Chemik Police.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespoły PGE Atomu Trefla Sopot i Impela Wrocław przed kilkoma dniami poinformowały, że nie wystartują w rozgrywkach Ligi Mistrzyń w sezonie 2016/2017. W ślady srebrnego i brązowego medalisty Orlen Ligi nie poszedł mistrz Polski. Chemik Police postanowił wziąć udział w prestiżowej rywalizacji.

- Chemik złożył już wszystkie wymagane dokumenty do Polskiego Związku Piłki Siatkowej. PZPS przesłał dokumenty do CEV, więc karuzela ruszyła. Teraz czekamy na losowanie, które odbędzie się w czerwcu w Rzymie - przyznaje Radosław Anioł na łamach klubowego serwisu.

Dyrektor Chemika Police nie ukrywa, że decyzja działaczy Atomu Trefla Sopot i Impela Wrocław o rezygnacji z występów na europejskich parkietach niesie za sobą wiele korzyści. W ekipie mistrza Polski nie ukrywają jednak, że zmagania z czołowymi zespołami Starego Kontynentu również może przysłużyć się drużynie.

- Oba zespoły będą miały więcej okazji na spokojny trening. My w tym czasie będziemy podróżować i grać mecze. Liga Mistrzyń jest jednak bardzo prestiżowym turniejem, w którym zawodniczki mogą zebrać doświadczenie, pokazać klasę i udowodnić swoją wartość. Każde zwycięstwo w tak elitarnych zawodach pomaga rozwojowi polskiej siatkówki, a na tym zależy wszystkim – trenerom, działaczom i kibicom - przyznaje dyrektor mistrza Polski.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Przez Spałę do Tokio. Kto będzie bił się o Rio? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

[/color]

Źródło artykułu: