Pozyskanie Mileny Radeckiej przez Impel Wrocław było jednym z najciekawszych wydarzeń ubiegłorocznego okienka transferowego. Reprezentantka Polski wróciła do kraju po przygodzie z ligą azerską i włoską.
Rozgrywająca przez cały sezon wybiegała w pierwszej szóstce zespołu z Wrocławia, zdobywając razem z Impelem brązowy medal Orlen Ligi. - Chciałbym podziękować Milenie za całoroczny trud włożony w pracę w naszym klubie. Była bardzo ważną częścią naszej medalowej drużyny. Życzymy powodzenia w nowym klubie i mówimy do zobaczenia na siatkarskich parkietach - zaznacza prezes Impela, Jacek Grabowski.
We Wrocławiu jak na razie trwa exodus. Radecka dołączyła do Kristin Hildebrand, Caroliny Costagrande i Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty z którymi zarząd klubu nie przedłużył kontraktów. Ważne umowy na nowy sezon mają natomiast Aleksandra Sikorska, Agata Sawicka, Agnieszka Kąkolewska i Monika Ptak.
ZOBACZ WIDEO Marcin Możdżonek: Jesteśmy przygaszeni i przyduszeni