Przez ostatnie lata, rolę liderki reprezentacji Polski pełniła Katarzyna Skowrońska-Dolata. Doświadczona atakująca zakończyła jednak przygodę z kadrą. W starciu z Kanadą nowej liderki nie udało się wykreować. Cieszyć może jednak fakt, że ciężar zdobywania punktów w piątkowy wieczór opierał się na ramionach nie jednej, a kilku zawodniczek.
Najlepiej punktującą siatkarką inauguracyjnego pojedynku była Berenika Tomsia, która zapisała na swoim koncie 23 punkty (skut. 50 procent). Dzielnie wtórowały jej Anna Grejman (20 punktów, 40 procent) i Agnieszka Kąkolewska (13 punktów). Po stronie rywalek błyszczała Danielle Brisebois (17 punktów) i Lucille Charuk (10 punktów).
Silną bronią podopiecznych Jacka Nawrockiego w potyczce z Kanadą był blok. Biało-Czerwone tym elementem zdobyły 16 oczek. Co ważne, punkty wywalczone w ten sposób zazwyczaj miały kluczowe znaczenie dla losów partii. Swoje przeciwniczki najczęściej zatrzymywały na siatce Berenika Tomsia i Kamila Ganszczyk (po 4 razy) oraz Agnieszka Kąkolewska (3 bloki).
Godna odnotowania jest również postawa Polek na zagrywce. Życie rywalkom szczególnie uprzykrzała Anna Grejman, autorka 6 asów serwisowych.
Porównanie statystyk:
Polska | Element | Kanada |
---|---|---|
9 | Asy serwisowe | 4 |
16 | Błędy w zagrywce | 12 |
48,61 proc. (5 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 45,88 proc. (9 błędów) |
44,92 proc. (53/118) | Skuteczność w ataku | 37,07 proc. (43/116) |
15 | Błędy w ataku | 23 |
16 | Bloki | 6 |
ZOBACZ WIDEO Fabian Drzyzga: pojedziemy, aby wygrać igrzyska olimpijskie (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)