Jako pierwsze w hali w Bangkoku pojawiły się siatkarki USA i Chin. W lepszej sytuacji były Amerykanki, które wygrały pierwsze spotkanie z Holenderkami i były o krok od awansu do dalszej fazy turnieju Final Six. Chinki musiały odnieść zwycięstwo, by móc cieszyć się z wywalczenia przepustki do półfinałów.
Mecz był ciekawym i emocjonującym widowiskiem, z którego zwycięsko wyszła reprezentacja USA. W pierwszej partii Amerykanki odniosły pewną wygraną i w końcówce nie dały szans rywalkom. W drugiej odsłonie trener zdecydował się na kilka zmian, ale to nadal Amerykanki dyktowały warunki. Po grze na przewagi wygrały do 24. W trzecim secie reprezentantki USA również nie dały sobie odebrać wygranej.
Najlepszą zawodniczka zwycięskiego zespołu była Karsta Lowe, która zdobyła 12 punktów. Amerykanki miały przewagę w bloku i ataku. Właśnie te elementy zaważyły na tym, że fazę grupową zakończyły bez straty seta.
USA - Chiny 3:0 (25:21, 26:24, 25:22)
USA: Adams, Dietzen, Larson-Burbach, Hill, Murphy, Glass, Banwarth (libero), Hagglund (libero) oraz Lowe, Bartsch, Robinson, Thompson.
Chiny: Zeng, X. Liu, Zhang, Yuan, Hui, Shen, Lin (libero) oraz Y. Liu, Yao, Gong.
Kibicuj Polakom podczas Final Six LŚ w Krakowie! Bilety są jeszcze dostępne
W meczu grupy J1 o awans do dalszej fazy rywalizowały Tajki i Rosjanki. Z przepustki do gry w półfinale cieszyć mogły się tylko zwyciężczynie tego spotkania. Niesione dopingiem miejscowej publiczności reprezentantki Tajlandii ambitnie walczyły z Rosjankami, ale w decydujących momentach siatkarki Sbornej utrzymały nerwy na wodzy i przechyliły szalę wygranej na swoją stronę.
Zarówno pierwsza, jak i druga odsłona kończyła się po grach na przewagi. W inauguracyjnej odsłonie Rosjanki wygrały 27:25. W drugiej partii Tajki prowadziły już 23:21, ale ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek. W trzeciej odsłonie Rosjanki ponownie utrzymały koncentrację w najważniejszych momentach i nie dały sobie odebrać wygranej. Kluczem do triumfu była dobra gra w bloku i lepsza dyspozycja w ataku.
Tajlandia - Rosja 0:3 (25:27, 24:26, 19:25)
Tajlandia: Kongyot, Thinkaow, Sittirak, Nuekjang, Kanthong, Tomkom, Buakaew (libero), Pannoy (libero) oraz Guedpard, Apinyapong.
Rosja: Gonczarowa, Ilczenko, Szczerban, Fetisowa, Zariażko, Kosianenko, Małowa (libero) oraz Babeszina, Starcewa, Małych.
Tabele:
Grupa K1:
# | Kraj | M | Bilans | Sety | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1 | USA | 2 | 2-0 | 6:0 | 6 |
2 | Holandia | 2 | 1-1 | 3:5 | 2 |
3 | Chiny | 2 | 0-2 | 2:6 | 0 |
Grupa J1:
# | Kraj | M | Bilans | Sety | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1 | Brazylia | 2 | 2-0 | 6:0 | 6 |
2 | Rosja | 2 | 1-1 | 3:3 | 3 |
3 | Tajlandia | 2 | 0-1 | 0:6 | 0 |
ZOBACZ WIDEO Polski biznesmen rządzi francuskim klubem. To "Kanarki" o wspaniałej tradycji