Start
Siatkówka
Wiesław Popik
Kwal. ME: dramat polskich juniorek. Przegrany set zdecydował o braku awansu

Kwal. ME: dramat polskich juniorek. Przegrany set zdecydował o braku awansu

Reprezentacja Polski juniorek nie zagra na turnieju mistrzostw Europy 2016 siatkarek, który we wrześniu odbędzie się na Węgrzech i Słowacji. Podopieczne Wiesława Popika gorszym bilansem setów przegrały rywalizację z Chorwatkami.

Jacek Pawłowski 10 Lipca 2016, 19:15

Materiały prasowe / Siatkówka

Kwal. ME: porażka Polek. Skomplikowana sytuacja siatkarek w walce o awans

Polskie siatkarki w pierwszych dwóch meczach turnieju III rundy kwalifikacji do mistrzostw Europy zwyciężyły tracąc tylko jednego seta. Po triumfach nad Finlandią (3:1) i Czechami (3:0), do przypieczętowania awansu niezbędna była jednak wygrana nad Serbkami lub przynajmniej punkt wywalczony w tej konfrontacji. Niestety żadnego z celów nie udało się zrealizować. Gospodynie w sobotę odprawiły Biało-Czerwone w czterech setach. W tej sytuacji podopiecznym Wiesława Popika pozostało czekać na korzystne rozstrzygnięcie w grupie I, rywalizującej na Łotwie. Niestety, bezpośredni rywale w walce o przepustkę na Euro nie pomogli naszemu zespołowi. Reprezentacja Chorwacji po bardzo jednostronnym pojedynku pokonała Słowenię 3:0, pieczętując awans do turnieju finałowego, wyprzedzając Polki lepszym bilansem setów (Chorwacja 7:3 - Polska 7:4). Cudu nie było także w spotkaniu kończącym rywalizację. Łotyszki, które mogły jeszcze uratować siatkarki znad Wisły wygrywając z Niemkami za trzy punkty, gładko poległy, pogrążając tym samym nasz zespół.

Skład grup turnieju finałowego Mistrzostw Europy 2016 siatkarek U-19:

Grupa I: Belgia, Słowacja, Turcja, Francja, Bułgaria, Chorwacja

Grupa II: Białoruś, Rosja, Węgry, Włochy, Serbia, Niemcy

ZOBACZ WIDEO Polski biznesmen rządzi francuskim klubem. To "Kanarki" o wspaniałej tradycji

Polub Siatkówkę na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 2

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (2)

jureczek 10-07 21:11 Zgłoś komentarz

Napiszę szczerze, że jakoś specjalnie mnie, to nie dziwi. Cóż, dwa lata centralnego szkolenia w Szczyrku, to stanowczo zbyt mało aby pokonać silne Serbki, które wprawdzie centralnego
Czytaj całość
szkolenia nie mają, ale mają dobrych trenerów w klubach i to już im wystarcza, aby zlać takie Polki po kilku tygodniach własnego zgrupowania. Takie życie. Nasze panie, dwa lata w Szczyrku pod okiem Popika i dwa lata zgrywania się na arenie pierwszej ligi, a jakość gry jakoś nie powala, a poziom jaki udało im się uzyskać nie daje nawet gwarancji gry wśród średniaków europejskich. Pojawia się zatem pytanie, czy centralne szkolenie w Szczyrku jest w ogóle potrzebne? No i drugie, czy panowie którzy prowadzą szkołę w Szczyrku, wiedzą co robią?

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

Polska Siatkówka Wiesław Popik

Wielka chwila polskiego sportu. Oto nagrodzeni Herosi

Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl