Rio 2016. Marko Podrascanin: To Brazylii należy się złoto

- Jestem przekonany o tym, że Brazylia wygra złoto igrzysk olimpijskich - mówi Marko Podrascanin, środkowy reprezentacji Serbii. Turniej wraz z kolegami z drużyny będzie mógł oglądać jedynie sprzed telewizora.

Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Monika Skrzyniarz-Gwizdała
WP SportoweFakty

Od startu najważniejszej imprezy czterolecia dzielą już tylko godziny. Ostatnim przedolimpijskim sprawdzianem dla męskich reprezentacji siatkarskich była 27. edycja Ligi Światowej, której finały miały miejsce w Polsce.

Wówczas, przed niemal trzema tygodniami, na najwyższym stopniu podium stanęli Serbowie - jedyna reprezentacja w krakowskim Final Six, której zabraknie na igrzyskach olimpijskich. Srebro zdobyli Brazylijczycy, a brąz Francuzi - zarówno jedni jak i drudzy są w gronie głównych faworytów do olimpijskiego złota.

Według jednego z bohaterów sukcesu Serbii, Marko Podrascanina, to Canarinhos będą dzielić i rządzić na siatkarskich boiskach podczas igrzysk. - Podczas finału Ligi Światowej wielu z nas zmagało się z ogromną presją, bowiem nigdy nie byliśmy tak blisko wywalczenia złotego medalu, ale to dla Brazylijczyków obecny okres - przedolimpijski, jest naprawdę trudny. Gram przeciwko nim od około 10 lat, i od 2011 roku cała federacja i wszyscy wkoło naciskają na nich i narzekają, że wygrywać powinni tylko złoto. Jestem fanem brazylijskiej siatkówki. Życzyłem Bruno i Lucarellemu aby igrzyska olimpijskie w Rio skończyli ze złotym medalem - mówił podczas wizyty w Krakowie doświadczony środkowy.

- Jestem przekonany o tym, że Brazylia wygra złoto igrzysk olimpijskich. Grają świetnie, a publiczność tam kocha siatkówkę. Mam nadzieję, że zwyciężą, bo im się to należy - dodał 28-latek.

Ceremonia otwarcia igrzysk rozpocznie się w sobotę o godzinie 1 w nocy, natomiast turniej siatkarski wystartuje w niedzielę 7 sierpnia o godzinie 14:30. W grupie A zagrają Brazylijczycy, Włosi, Francuzi, Amerykanie, Meksykanie oraz Kanadyjczycy, z kolei w grupie B powalczą Polacy, Rosjanie, Irańczycy, Argentyńczycy, Kubańczycy oraz Egipcjanie.

ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga: Ze słabszej grupy łatwiej awansować do ćwierćfinału z pierwszego miejsca
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×