Polak dyrektorem w Angielskim Związku Piłki Siatkowej
Bartłomiej Łuszcz, prezes aktualnego mistrza Anglii - IBB Polonii Londyn, został dyrektorem do spraw marketingu w Angielskim Związku Piłki Siatkowej.
WP SportoweFakty
/ Iza Zgrzywa
/ Siatkówka
Pochodzący z Gdańska sternik najlepszej siatkarskiej ekipy w Anglii, Bartłomiej Łuszcz, na kluczowe dla rozwoju angielskiej piłki siatkowej stanowisko wybrany został pod koniec sierpnia, podczas Walnego Zgromadzenia Angielskiego Związku Piłki Siatkowej, w ramach którego prawo głosu miało ponad 400 klubów.
Kadencja prezesa IBB Polonii Londyn, który w walce o fotel dyrektorski pokonał jednego kontrkandydata, trwać będzie w siatkarskiej federacji dwa lata, z możliwością ponownego wyboru. Pierwsze posiedzenie, na którym Łuszcz wystąpi w nowej roli, zaplanowano na 17 września.
- Do moich zadań należeć będą przede wszystkim: kreowanie strategii marketingowej, PR i całej komunikacji zewnętrznej, a także tworzenie ofert sponsoringowych. Będę starał się jak najbardziej komercjalizować ligę, przede wszystkim oczywiście Super 8, czyli ten najwyższy szczebel rozgrywkowy, tak by pozostałe kluby podążały drogą IBB Polonii Londyn i za sprawą coraz większego budżetu mogły się sprawnie rozwijać - wyjaśnił w rozmowie z WP SportoweFakty Bartłomiej Łuszcz.
IBB Polonia Londyn od 2013 roku jest klubem partnerskim PGE Skry, a prezes klubu nie ukrywa, że wzoruje się na polskich doświadczeniach i zawsze może liczyć na pomoc przedstawicieli bełchatowskiego klubu. Współpraca ta przynosi londyńczykom wymierne korzyści, a kolejnym krokiem w rozwoju IBB Polonii będzie start w nowym sezonie w Pucharze Challenge CEV. Mistrz i zdobywca Pucharu Anglii będzie pierwszym od lat reprezentantem tego kraju w rozgrywkach europejskich.
- Wybranie mnie na to stanowisko pokazuje, że Anglia chce iść tą samą drogą, co my w Polonii, a to, co robimy w naszym klubie, jest próbą dostosowania do tutejszych warunków rozwiązań stosowanych w Polsce, czyli w kraju mistrzów świata - podkreślił dyrektor ds. spraw marketingu angielskiej federacji.
ZOBACZ WIDEO Marcin Krukowski: Nie chodzi o wyniki, a o mocną głowę (źródło TVP)
