- To prawda, że coraz trudniej jest ekipom rosyjskim wybić się na poziomie europejskim. Uważa się, że siatkówka w tym kraju się nie rozwija. Winę za to ponosi Zenit Kazań, ale nic na to nie poradzimy. Z uwagi na wysokość budżetu i ze względu na osobę Władimira Alekny, wszyscy przenoszą się do tego zespołu. Klub staje się bardzo silny, ale to zabija mistrzostwa. Takie kluby jak Dynamo Moskwa, Biełogorie Biełgorod i Gazprom-Ugra Surgut mogą jedynie zbliżyć się do Zenita - powiedział gwiazdor reprezentacji Włoch.
Komentarz Iwan Zajcewa odnosi się do wypowiedzi Władimira Alekny, który przyznał, że siatkówka w Rosji od pewnego czasu przestała się rozwijać. W podobnym tonie po nieudanym występie Sbornej w meczu o brązowy medal igrzysk olimpijskich, wypowiedział się Maksim Michaiłow. Atakujący drużyny narodowej stwierdził, że od momentu zdobycia w 2012 roku w Londynie złotego medalu, reprezentacja Rosji nie poczyniła żadnych postępów.
ZOBACZ WIDEO "Nie wiem czy zostanę". Antiga w samochodzie SPORT.TVP.PL (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
O lepszy wynik Rosjan trudno zważywszy, że Czytaj całość