Gavin Schmitt na pewno będzie występować w Asseco Resovii Rzeszów

Materiały prasowe / FIVB
Materiały prasowe / FIVB

Pozyskanie atakującego Gavina Schmitta było jednym z hitów obecnego okienka transferowego PlusLigi. Grę Kanadyjczyka w Rzeszowie pod znakiem zapytania postawiły jednak problemy zdrowotne. Wiadomo już jednak, że klub zaczeka na jego wyzdrowienie.

Przyjście Schmitta do Asseco Resovii stanęło pod znakiem zapytania w końcówce sierpnia, kiedy okazało się, że zawodnik zmaga się, nie po raz pierwszy w swojej karierze, z urazem nóg. Kontuzja jest na tyle poważna, że trudno określić, ile czasu zajmie kanadyjskiemu bombardierowi powrót do optymalnej formy.

Włodarze rzeszowskiego klubu postanowili dać jednak siatkarzowi szansę. A przy okazji zabezpieczyli się pozyskaniem jego rodaka Freddiego Wintersa, którego transfer umożliwi Francuzowi Thibaultowi Rossardowi ewentualne występy na pozycji atakującego.

Informację o pozostaniu Kanadyjczyka w zespole z Rzeszowa przekazali w mediach społecznościowych zarówno sam zainteresowany, jak i jego menedżer Georges Matijasević (wyżej).

ZOBACZ WIDEO: Bjelica: Dopasowałem się do warunków w klubie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
avatar
Ace
7.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Resovii, bo znowu sytuacje komplikują kontuzje. 
avatar
VikingEpica
7.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gavin ewidentnie za wcześnie zaczął grać po tej kontuzji. Szkoda że tak się to wszystko potoczyło, ale nawet jeśli wykuruje się dopiero na drugą połowę sezonu to i tak będzie wielkie wzmocnieni Czytaj całość