PGE Skra Bełchatów rozbiła All Star of Czech Republik

PAP / Maciek Kulczyński
PAP / Maciek Kulczyński

W drugim meczu IX Międzynarodowego Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Krosna PGE Skra Bełchatów wygrała w czwartek z All Star of Czech Republik 3:0.

W środę czeski zespół okazał się lepszy od Asseco Resovii Rzeszów, łatwo ogrywając rzeszowian 3:1. Jednak czwartkowe starcie podopiecznych Miguela Falaski z byłą drużyną miało zupełnie inny przebieg. Już na początku rywalizacji inicjatywę przejęli zawodnicy PGE Skry Bełchatów. Gracze trenera Philippe'a Blaina nie mieli problemów z utrzymaniem bezpiecznej przewagi do końca seta (25:16).

Po łatwo wygranej przez bełchatowian pierwszej odsłonie, w kolejną lepiej weszli siatkarze z Czech. Po kilku z rzędu błędach PGE Skry czeski zespół prowadził już 9:5. Blain wprowadził na boisko Bartosza Bednorza, który odmienił oblicze gry źółto-czarnych. Były zawodnik AZS-u Olsztyn zanotował kilka skutecznych ataków, które pozwoliły jego drużynie na odrobienie strat i wyjście na kilkupunktowe prowadzenie. PGE Skra nie oddała go do końca seta (25:20).

Trzecia partia była najbardziej wyrównana ze wszystkich. Do połowy seta walka toczyła niemalże punkt za punkt. Później to Czechom udało się odskoczyć na czteropunktowe prowadzenie 20:16. Jednak zagrywka Marcina Janusza i świetna gra Mariusza Wlazłego w końcówce spotkania, pozwoliła na odrobienie strat i wygranie trzeciego seta przez bełchatowian 25:23.

Najlepszym zawodnikiem PGE Skry Bełchatów wybrano Mariusza Wlazłego. Natomiast w zespole All Star of Czech Republik wyróżnienie otrzymał Kristof oraz trener drużyny Miguel Falasca.

PGE Skra Bełchatów - All Star of Czech Republik 3:0  (25:16, 25:20, 25:23)

PGE Skra Bełchatów: Lisinac, Wlazły, Marcyniak, Uriarte, Winiarski, Penczew, Piechocki (libero), oraz Bednorz, Janusz, Milczarek (libero).

All Star of Czech Republik: Beer, Holubec, Finger, Bartos, Dzavoaranov, Janouch, Kristof (libero) oraz Michalek, Hadrava, Habr.

ZOBACZ WIDEO: Miroslav Radović: Wierzyłem, że jeszcze zagram w Legii (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)