- To było szaleństwo! Naprawdę emocjonująca gra, niektórzy z nas w ostatnim secie prawie umierali na parkiecie. Graliśmy z zespołem światowej klasy, w którego składzie byli mistrzowie świata i Europy. Byliśmy blisko wygranej, ale trzeba przyznać, że ZAKSA zasłużyła na taki wynik - przyznawał po najciekawszym spotkaniu trzeciego dnia zmagań w Raciborzu Daniel Gavan, trener zespołu z Innsbrucku. Mistrzowie ligi austriackiej wytrzymali presję ze strony zespołu Ferdinanda De Giorgiego i wygrywali po trzech setach, ostatecznie jednak triumfowali kędzierzynianie.
W pięciu setach skończył się także drugi mecz turnieju. Jastrzębski Węgiel pokonał w nim kielecki Effector i tym samym zrehabilitował się za porażkę w piątkowym spotkaniu z ZAKSĄ.
Wyniki 3. dnia turnieju w Raciborzu:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Hypo Tirol Innsbruck 3:2 (25:18, 21:25, 22:25, 25:18, 19:17)
Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce 3:2 (25:19, 20:25, 22:25, 25:22, 15:12)
Niedziela, 18 września:
Hypo Tirol Innsbruck - Jastrzębski Węgiel (godz. 15)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Effector Kielce (17)
ZOBACZ WIDEO: Woźniak: za wcześnie odcięło mi prąd (źródło TVP)
{"id":"","title":""}