Po zakończeniu udanego sezonu w reprezentacji juniorów, Bartosz Kwolek, nowy zawodnik ONICO AZS Politechniki Warszawskiej, dołączył do zespołu. Zakończony w ubiegły weekend XI Memoriał Zdzisława Ambroziaka był kolejnym turniejem, w którym miał okazję zaprezentować się w barwach nowego klubu. Widać, że z dnia na dzień młody przyjmujący coraz lepiej wkomponowuje się w drużynę. - Zgrywanie się z Pawłem Zagumnym jest bardzo łatwe, bo to światowej klasy zawodnik. Również z naszymi przyjmującymi i libero też bardzo dobrze mi się z nimi współpracuje, więc wszystko idzie w dobrym kierunku - powiedział siatkarz Politechniki.
W porównaniu z rozegranym tydzień wcześniej turniejem w Kobyłce, w którym również występowali siatkarze warszawskiej drużyny, w Memoriale było widać w ich grze więcej świeżości. - Po to się trenuje i gra w siatkówkę, żeby cały czas robić postępy i złapać optymalną formę na sezon. Ja podziwiam Kubę Bednaruka za to, że potrafi co roku przygotować tak drużynę, że potem prezentuje równy, dobry poziom - stwierdził siatkarz.
To właśnie osoba trenera Politechniki, który znany jest z dobrej pracy z młodymi zawodnikami, była jednym z argumentów przeważających za przyjęciem oferty warszawskiego klubu. - Trener, na pewno Paweł Zagumny też się do tego przyczynił i Guillaume Samica, od którego też wiele się mogę nauczyć. Poza tym też nie ukrywam, że zadecydowało położenie Warszawy, bo jestem z Płocka, więc mam dosyć blisko do domu - przyznał przyjmujący AZS-u.
Sezon 2016/2017 będzie pierwszym, który Bartosz Kwolek spędzi w PlusLidze. Miał już wprawdzie okazję przez dwa poprzednie sezony reprezentować barw grającego w pierwszej lidze SMS PZPS Spała, ale jak sam przyznał, najwyższa klasa rozgrywkowa to jest wyzwanie. - Na pewno będzie ciężko, bo jednak jest pewien przeskok między siatkówką juniorską, nawet rozgrywkami pierwszej ligi, a PlusLigą, ale będę się starał grać jak najlepiej i cały czas podnosić swoje umiejętności. Mam przy kim się uczyć, więc na pewno z tego skorzystam - zapewnił młody przyjmujący.
Do nowego sezonu warszawski zespół przystąpi w mało zmienionym składzie. Oprócz Kwolka do składu dołączyło jeszcze dwóch nowych graczy, w tym aktualny mistrz świata, Andrzej Wrona. Zdaniem ekspertów zespół ze stolicy może sporo namieszać w najbliższych miesiącach. Sam zawodnik również ma nadzieję, że jego drużyna osiągnie dobry wynik. - Jesteśmy fajną grupą, to połączenie rutyny i doświadczenia z młodością. Mam nadzieję, że to wybuchnie w sezonie i wszystko pójdzie w dobrym kierunku - zakończył swoją wypowiedź Bartosz Kwolek.
ZOBACZ WIDEO: Portugalski komentator: Legia spotka się z maszyną do strzelania goli
