O tym, że Kobe będzie gospodarzem Klubowych Mistrzostw Świata siatkarek w 2017 roku, wiadomo było od pewnego czasu, natomiast FIVB i szwajcarska spółka Eventcourt (zajmująca się organizacją KMŚ od 2013 roku) postanowił oficjalnie ogłosić ten wybór pod koniec września. - Japonia wielokrotnie gościła najlepsze drużyny świata z okazji międzynarodowych imprez siatkarskich i mamy nadzieję, że klubowe mistrzostwa świata będą kolejną imprezą FIVB, która zyska olbrzymią popularność wśród japońskich kibiców - ogłosił prezes konfederacji Ary Graca.
Poza zespołem Mai Tokarskiej pewne udziału w KMŚ 2017 jest NEC Red Rockets, inny zespół japońskiej ekstraklasy, który triumfował w ostatniej edycji klubowych mistrzostw Azji. Stawkę ośmiu uczestników imprezy uzupełni złoty medalista Ligi Mistrzyń, zwycięzca klubowych mistrzostw Ameryki Południowej oraz cztery drużyny, które otrzymają od organizatora tzw. dzikie karty.
Przypomnijmy, że tegoroczne Klubowe Mistrzostwa Świata siatkarek rozpoczną się już 18 października w filipińskiej Manili. Poza zespołem gospodarzy, złożonym z gwiazd miejscowej ligi PSL, w rozgrywkach wystąpi VakifBank Stambuł, Hisamitsu Springs, Volero Zurych, Bangkok Glass, Pomi Casalmaggiore, Eczacibasi Vitra Stambuł iRexona Ades Rio de Janeiro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem