PGE Skra straci swojego atakującego, Bartosz Kurek powróci do Asseco Resovii Rzeszów?

Kontrakt Bartosza Kurka z japońskim klubem JT Thunders został rozwiązany albo stanie się to w najbliższym czasie. Taką informację podał włoski serwis volleyball.it. Polaka w zespole ma zastąpić Drażen Luburić.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

W piątek serwis worldofvolley.com poinformował, że włodarze JT Thunders rozpoczęli poszukiwania następcy Bartosza Kurka. Reprezentacyjny atakujący wystąpił w barwach japońskiej ekipy podczas jej tourne'e po Polsce, jednak ostatecznie nie zdecydował się wylecieć do Azji.

W mediach pojawiły się informacje o problemach zdrowotnych zawodnika. Na liście kandydatów do gry w zespole z Kraju Kwitnącej Wiśni pojawiły się nazwiska Drażena Luburicia i Macieja Muzaja. Zdaniem dziennikarzy volleyball.it, obecnie bliżej ekipy prowadzonej przez Veselina Vukovicia jest Serb.

Przyszłość polskiego zawodnika powinna wyjaśnić się w najbliższych dniach. Według włoskiego serwisu nie można wykluczyć, że Bartosz Kurek powróci do Asseco Resovii Rzeszów. W zespole z Podkarpacia na pozycji atakujących zakontraktowano Jochena Schoepsa i Gavina Schmitta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Arszawin przypomniał o sobie. Wspaniałym golem
Czy Bartosz Kurek powinien zdecydować się na powrót do Asseco Resovii Rzeszów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×