Krzysztof Ignaczak przez 9 sezonów występował w Asseco Resovii Rzeszów. Libero wraz z ekipą ze stolicy Podkarpacia zdobył trzy mistrzostwa Polski, trzy srebrne medale oraz dwa brązowe "krążki" ligowe. Innym z sukcesów było zajęcie drugiego miejsca w Lidze Mistrzów 2014/2015. Oprócz tego 38-latek w swoim dorobku z rzeszowskim klubem ma Superpuchar Polski oraz srebro Pucharu CEV.
Nic dziwnego, że nad Wisłokiem chcą docenić zasłużonego zawodnika i jednego z idoli kibiców. "Igła" ma otrzymać tytuł Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa. Z inicjatywą wyszli kibice zrzeszeni w Stowarzyszeniu Sympatyków Piłki Siatkowej "Resovia".
Wniosek fanów popiera prezydent miasta, Tadeusz Ferenc ustami swojego rzecznika. - Pan Ignaczak przez 9 lat występował w Resovii. Jakby nie patrzeć, to jeden z najlepszych libero na świecie pod względem dokonań sportowych, a do tego bardzo barwna postać. Rozsławiał on Rzeszów na całym świecie. Na pewno zasługuje na taki tytuł - mówi Maciej Chłodnicki.
Decydujący głos w tej sprawie będzie miała Rada Miasta Rzeszowa, która nie powinna mieć w tym aspekcie żadnych obiekcji. Wcześniej nagrodzeni zostali także inni przedstawiciele rzeszowskiej siatkówki. W 2012 roku tytuł ten przyznano Adamowi Góralowi, prezesowi głównego sponsora Resovii - Asseco Poland. Z kolei dwa lata później tytuł Zasłużonego dla Miasta Rzeszowa otrzymał Andrzej Kowal, trener drużyny.
ZOBACZ WIDEO: KSW: Kita wraca w wielkim stylu i chce rewanżu z Bedorfem