Poprzedni sezon
W drużynie z Ostrowca Świętokrzyskiego po poprzednim sezonie doszło do prawdziwej rewolucji w składzie. Żadna z grających w pomarańczowo-czarnych barwach siatkarka nie pozostała w hutniczym mieście. Kadra została skompletowana z bardzo młodych zawodniczek, które w KSZO chciały pokazać się w Orlen Lidze z jak najlepszej strony. Początek sezonu w wykonaniu ostrowczanek przyniósł cztery kolejne porażki. Wszystkie do zera. Rok 2015 KSZO zakończył z dwoma punktami i bez wygrania choćby jednego seta we własnej hali. Przerwa świąteczno-noworoczna dobrze wpłynęła na pomarańczowo-czarne. Nowy rok rozpoczęły od wygranej 3:0 - i to ku uciesze kibiców we własnej hali - z Legionovią, zaś w wyjazdowym pojedynku w Łodzi, udało się urwać punkt Budowlanym. Ostatecznie rundę zasadniczą KSZO zakończył na ostatnim miejscu w tabeli.
W pierwszej rundzie play-offów KSZO zmierzył się z Legionovią. W pierwszym meczu u siebie po kapitalnej grze wygrał w pełni zasłużenie. Cóż z tego, jeśli w rewanżu dwukrotnie górą były legionowianki. Podobnie było w rundzie drugiej z Developresem Rzeszów. Choć tym razem w Ostrowcu kibice oglądali bardziej wyrównany mecz, to jednak zakończył się on wygraną 3:2 podopiecznych trenera Dariusza Parkitnego. Pierwszy rewanż - bez historii. W drugim walka trwała na całego na przestrzeni pięciu setów, jednak drużynie KSZO nie udało się opuścić ostatniego miejsca w tabeli.
Cele zespołu
Mimo skromnych środków budżetowych, głównym wyzwaniem stojącym przed działaczami KSZO było zatrzymanie trzonu zespołu oraz uzupełnienie go nowymi zawodniczkami, by w nadchodzącym sezonie pokazać się z jak najlepszej strony i zapewnić sportowe emocje swoim kibicom.
- Myślę, że na dzień dzisiejszy naszym największym organizacyjnym osiągnięciem jest podpisanie kontraktów z nowymi zawodniczkami. Do sezonu ze względu na oszczędności przygotowywaliśmy się na własnych obiektach. Duży ukłon należy się prezydentowi Ostrowca, ponieważ mogliśmy korzystać ze wszystkich obiektów należących do MOSiR-u, tzn. ośrodka wypoczynkowego na "Gutwinie", boisk do piłki siatkowej plażowej, basenu krytego na "Rawszczyźnie", siłowni oraz gabinetów odnowy biologicznej. Dzięki doskonałej bazie mogliśmy przygotować się motorycznie, a także doskonalić technikę i w końcowej fazie także taktykę zespołu - powiedział trener KSZO, Dariusz Parkitny.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Teodorczyk: zasłużyłem na swoją szansę w reprezentacji Polski
Ekipa ostrowiecka w potyczkach ligowych będzie starała się walczyć o każdy punkt, by tym samym podnosić umiejętności i zdobywać doświadczenie na parkietach Orlen Ligi. - Będziemy walczyć o każdy punkt, set i mecz, ponieważ w końcowym rozrachunku nawet zdobyte punkty w poszczególnych setach mogą decydować o miejscu w tabeli. Znamy swoje dobre, mocne i te słabsze elementy, które będziemy starali się skorygować do pierwszego meczu nowego sezonu - dodał Dariusz Parkitny.
Transfery
Drużyna KSZO Ostrowiec Św. do rozgrywek przystąpi po kolejnej rekonstrukcji składu. Z kadry odeszło osiem zawodniczek, które znalazły sobie zatrudnienie w klubach Orlen i I Ligi.
Przyszły: Kamila Colik (MCKiS Jaworzno, wypożyczona na sezon ligowy 2015/2016 z KU AZS UŚ Katowice), Olga Pawlukowska (PTPS Piła), Zuzanna Czyżnielewska (Pałac Bydgoszcz), Joanna Kapturska (Developres SkyRes Rzeszów), Sava Thaka (Tirana), Paulina Stroiwąs (KS Murowana Goślina), Delicia Pierre (Bethune Wildcats - USA), Zuzanna Urbańska (SMS KSZO), Joanna Ciesielczyk (SMS KSZO), Magdalena Soter (PSPS Chemik Police).
Odeszły: Angelika Bulbak (Proxima Kraków), Anna Korabiec (Legionovia Legionowo), Beata Mielczarek (Atom Trefl Sopot), Kinga Dybek (Joker Świecie), Karolina Bednarek (Atom Trefl Sopot), Alicja Wójcik (Atom Trefl Sopot), Zuzanna Pieczka (Karpaty Krosno), Sandra Szczygioł (Joker Świecie).
Sparingi
Jeżeli chodzi o etap zgrywania zespołu, to siatkarkom z hutniczego miasta udało się rozegrać wiele wartościowych sparingów z mocnymi przeciwnikami zarówno z Polski, jak i drużynami zagranicznymi. Ekipa pomarańczowo-czarnych wzięła udział w trzech turniejach: w Gliwicach, Ostrowcu Świętokrzyskim, Rzeszowie oraz meczach pokazowych w Opatowie.
- W sumie zagraliśmy 16, przeważnie trzysetowych spotkań, ponieważ nie były to mecze w pełnym wymiarze. W spotkaniach tych miały możliwość zaprezentować się wszystkie nasze siatkarki w różnych konfiguracjach i ustawieniach personalnych. Wygraliśmy 24 sety, natomiast 26 setów zakończyło się zwycięstwem naszych przeciwniczek. Wraz ze sztabem trenerskim mamy bardzo bogaty materiał do analizy, aby na podstawie tych wszystkich rozegranych meczy wyselekcjonować pierwszą i przede wszystkim najmocniejszą szóstkę - stwierdził szkoleniowiec.
Ambicji i woli walki zespołowi KSZO nigdy nie można było odmówić. Podobnie ma być w nadchodzącym sezonie.
- Nasze zawodniczki i trenerzy mają w sobie dużo pokory, ale zapewniają że ambicji i woli walki na pewno im nie zabraknie. Mamy taką mieszankę młodości i rutyny jeżeli chodzi o zawodniczki, ale wierzę, że uda nam się dostarczyć kibicom wielu pozytywnych emocji - zakończył.
Kadra
Rozgrywające: Ewelina Polak, Paulina Szpak
Atakujące: Delicia Adama Pierre, Zuzanna Czyżnielewska
Środkowe: Julia Piotrowska, Sava Thaka, Paulina Stroiwąs, Magdalena Soter
Przyjmujące: Dorota Ściurka, Roksana Brzóska, Joanna Kapturska, Joanna Ciesielczyk, Zuzanna Urbańska
Libero: Olga Pawlukowska, Kamila Colik
Sztab szkoleniowy
I trener: Dariusz Parkitny
II trener: Rafał Dytkowski
Statystyk: Piotr Brodawka
na Instagramie 
na Facebooku 
