Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego przed tygodniem zmierzyły się z Impelem Wrocław. Ostrowczanki uległy zdecydowanemu faworytowi potyczki 0:3 (14:25, 22:25, 17:25) i zajmują przedostatnią pozycję w ligowej tabeli. Najwięcej punktów dla pomarańczowo-czarnych w tym meczu zdobyła Julia Piotrowska (9). Najbliższy rywal KSZO bez większych problemów pokonał Developres SkyRes Rzeszów 3:0 i plasuje się na czwartej lokacie w Orlen Lidze, więc wszystko wskazuje na to, że do Ostrowca Świętokrzyskiego także przyjedzie po komplet punktów. Przed ostrowczankami zatem trudne zadanie, jednak z pewnością nie położą się na parkiecie i będą walczyły o każdą piłkę, by dostarczyć swoim kibicom jak najwięcej emocji.
- Stres mały gdzieś tam jest, bo pierwszy raz w tym sezonie pokażemy się przed własną publicznością i chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony oraz zakończyć mecz na naszą korzyść. Zespół z Dąbrowy Górniczej już w pierwszym meczu sezonu pokazał kawał dobrej siatkówki pokonując bez straty seta Developres SkyRes. Zgrywamy się z treningu na trening bardziej i ta gra jest coraz lepiej poukładana. Jesteśmy bardzo zmobilizowane i postaramy się pokazać z bardzo dobrej strony, zapewniając kibicom mnóstwo pozytywnych emocji - powiedziała przed meczem libero KSZO, Kamila Colik.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową w zespole z Ostrowca Świętokrzyskiego, to nadal z urazem kolana zmaga się atakująca Zuzanna Czyżnielewska i na razie nie wiadomo kiedy będzie do dyspozycji trenera. Przed ostrowiecką publicznością nie zaprezentuje się również pochodząca z Trynidadu i Tobago Delicia Adama Pierre. Pozostałe siatkarki nie narzekają na urazy i są gotowe do gry o ligowe punkty.
Ekipa ostrowiecka w potyczkach ligowych będzie starała się walczyć o każdy punkt, by tym samym podnosić umiejętności i zdobywać doświadczenie na parkietach Orlen Ligi. - Będziemy walczyć o każdy punkt, set i mecz, ponieważ w końcowym rozrachunku nawet zdobyte punkty w poszczególnych setach mogą decydować o miejscu w tabeli - mówił przed rozpoczęciem sezonu trener Dariusz Parkitny.
Ambicji i woli walki zespołowi KSZO nigdy nie można było odmówić. Podobnie ma być w nadchodzącym sezonie. - Nasze zawodniczki i trenerzy mają w sobie dużo pokory, ale zapewniają że ambicji i woli walki na pewno im nie zabraknie. Mamy taką mieszankę młodości i rutyny jeżeli chodzi o zawodniczki, ale wierzę, że uda nam się dostarczyć kibicom wielu pozytywnych emocji - zakończył szkoleniowiec.
KSZO Ostrowiec SA - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza / sob. 22.10.2016, godz. 17:00
ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?