Od poniedziałku 17 października w stolicy Podkarpacia przebywa Mirosława Paskowa. Jest to 20-letnia bułgarska przyjmująca, którą Developres SkyRes Rzeszów przymierzana do zastąpienia w składzie Natalii Strózik.
Jak się okazuje po tygodniu testów wszystko jest na dobrej drodze do podpisania umowy z Bułgarką. Ostateczna decyzja zostanie jednak podjęta po diagnozie medycznej jej stanu zdrowia, która ma dobyć się w poniedziałek 24 października.
- Prawdopodobnie będziemy zgłaszać Paskową do rozgrywek. Jeżeli w poniedziałek lekarz nie wniesie ostatnich zastrzeżeń do jej stanu zdrowia, to problem przyjmującej będzie rozwiązany. Po tych wszystkich wcześniejszych historiach jakie mieliśmy staramy się gruntownie sprawdzić zawodniczkę. Sytuacja rozwiąże się w poniedziałek. Na tę chwilę nie kombinujemy. Jest ona naszą jedyną alternatywą na uzupełnienie przyjęcia - mówi wiceprezes Developresu SkyRes Wiesław Kozieł.
Jeżeli wszystko pójdzie po myśli rzeszowskiego klubu, już w kolejnym ligowym meczu w Muszynie Bułgarka powinna być w składzie meczowym właśnie w ich barwach. Okazję do debiutu będzie miała w starciu z Polskim Cukrem Muszynianką Enea Muszyna, 28 października o godzinie 20:15.
ZOBACZ WIDEO: Atakowali Polkę po igrzyskach i nazywali ją rasistką. "Bardzo mnie to bolało"