Kolejne pięć setów czekało na rzeszowską publiczność w sobotę 19 listopada podczas gdy Developres SkyRes Rzeszów walczył o ligowe punkty z Pałacem Bydgoszcz. Choć w meczu było wiele zwrotów akcji, a punkty zdobywane były seriami, ostateczne zwycięstwo przy sporym udziale w tym samych przyjezdnych odniosły gospodynie.
Podopieczne Adama Grabowskiego w meczu przeciwko ekipie znad Wisłoka charakteryzowały notorycznie popełniane błędy własne. Najgorszą statystykę odnotowały w pierwszym secie starcia, który co ciekawiej wygrały. Popełniły w nim 10 błędów własnych, podczas gdy łącznie odnotowały 28 pomyłek przy 15 gospodyń. Najwięcej z nich, bo aż 16 miało miejsce na siatce, w ofensywie. Tutaj w porównaniu do rzeszowianek wypadły jeszcze gorzej, gdyż te zaledwie trzykrotnie wyrzuciły piłki w aut.
W pozostałych elementach obie ekipy prezentowały się względnie podobnie, z minimalną przewagą Developresu SkyRes. W przyjęciu pozytywna różnica na korzyść siatkarek Jacka Skroka wynosiła zaledwie 2 proc., z kolei w bloku to bydgoszczanki powstrzymały przeciwniki 13 razy - dwa więcej od podkarpackiej ekipy.
Indywidualnie najlepszy występ zanotowała Adela Helić. Rzeszowska atakująca zdobyła 26 punktów przy 48 proc. skuteczności, a 4 z nich blokiem. Została wybrana MVP spotkania. Drugą zawodniczką, która zasługuje na pochwałę jest kapitan Katarzyna Mróz. Środkowa aż 5 razy powstrzymała rywalki, skończyła 8 z 12 ataków, a co najistotniejsze w festiwalu błędów jako jedyna nie popełniła żadnego.
Porównanie statystyk:
Developres SkyRes Rzeszów | Element | Pałac Bydgoszcz |
---|---|---|
4 | Asy serwisowe | 5 |
5 | Błędy na zagrywce | 9 |
46 proc. (5 błędów) | Pozytywne przyjęcie | 44 proc. (4 błędy) |
46 proc. (64/139) | Skuteczność w ataku | 38 proc. (56/148) |
3 | Błędy w ataku | 16 |
11 | Bloki | 13 |
ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"