Miroslav Palgut: Włosi są faworytem, a my powalczymy o jak najlepsze miejsce

Rywalami Słowacji w pierwszej fazie mistrzostw Europy 2017 będą reprezentacje Włoch, Niemiec oraz Czech. [b]

Włodzimierz Sadalski: Dla walczących o medale każde losowanie jest dobre

- [/b]

Na mistrzostwach Europy nie ma łatwych grup. Reprezentacja Włoch bardzo dobrze prezentowała się na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Myślę, że nikt nie ma wątpliwości, że to faworyt naszej grupy. Niemcy natomiast w ostatnim czasie nie grali w Lidze Światowej i nie prezentowali bardzo wysokiego poziomu. Ich ostatnim sukcesem jest złoty medal na Igrzyskach Europejskich w Baku. Choć trzeba też pamiętać, że w składzie tej drużyny zaszły zmiany. Pojawiło się kilku młodych zawodników. Nasz zespół będzie chciał zająć jak najwyższe miejsce - ocenił losowanie Miroslav Palgut, który jest od marca 2016 trenerem reprezentacji Słowacji.

W grupie Słowacy będą walczyć z Czechami, swoimi sąsiadami. - Graliśmy ze sobą wielokrotnie. Doskonale wiemy jak grają Czesi, a oni wiedzą jak my gramy. Zanim przyjdzie się nam zmierzyć w fazie grupowej mistrzostw Europy, spotkamy się rozgrywkach Ligi Światowej. Uważam, że dla naszych drużyn będzie to ważny sprawdzian przed turniejem w Polsce - powiedział Palgut.

Słowacy zagrają wraz z całą grupą B w Szczecinie, co nie jest komfortowym rozwiązaniem dla ich kibiców. - Nie będę ukrywał, że nie chcieliśmy trafić do Szczecina. Niestety los tak sprawił, że to właśnie tam zagramy fazę grupową. Rzeczywiście ze względu na naszych i czeskich kibiców lepiej byłoby, żebyśmy grali w Krakowie albo Katowicach - przyznał szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Kadziewicz: Grupa jest trudna i nic samo się nie wygra