- Moim zdaniem to bardzo prawdopodobny scenariusz. Wcześniej głównym kandydatem do objęcia Persów był Andrea Anastasi. Irańczycy już chyba po raz trzeci chcieli przekonać trenera Anastasiego do pracy z ich reprezentacją, ale Włoch podziękował. W związku z tym kolejnym kandydatem mógł być trener de Giorgi - podkreślił rozmówca WP SportoweFakty.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Włoch Ferdinando De Giorgi podobnie jak jego rodak Andrea Anastasi, nie skorzysta z ewentualnej oferty Irańczyków i rozpocznie pracę jako główny trener Biało-Czerwonych aż do 2020 roku. Taką informację podał w piątek portal World Of Volley. Czy prawdopodobny wybór de Giorgiego to dobra decyzja władz PZPS?
- Każdy z trzech trenerów, który brał udział w rozmowach z PZPS, byłbym dobrym rozwiązaniem. Na pewno za Ferdinando de Giorgim przemawia fakt, że umie już pracować z Polakami, o czym najlepiej świadczą jego sukcesy z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Przez dwa sezony pracy w PlusLidze poznał siatkarzy naszej kadry i będzie gotowy do nowej roli - zapewnił Jakub Malke.
W rozmowie z WP SportoweFakty Ryszard Bosek, mistrz olimpijski i świata przyznał, że wybór nowego szkoleniowca Biało-Czerwonych trwa zbyt długo. Inne zdanie na ten temat ma Jakub Malke.
- Związek przyjął taką formułę wyboru trenera a nie inną. Dostosowanie terminów spotkań, same rozmowy i później rekomendacja oraz decyzja zarządu PZPS zawsze trochę trwają. Dla przykładu reprezentacja Iranu też nadal szuka trenera - zakończył swoją wypowiedź menedżer siatkarski.
ZOBACZ WIDEO Szczęsny spowodował, a następnie obronił rzut karny. Zobacz skrót meczu AS Roma - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)