18 meczów w dwa miesiące Chemika Police

WP SportoweFakty / Asia Błasiak
WP SportoweFakty / Asia Błasiak

Chemik Police w ostatnim meczu I rundy sezonu zasadniczego pokonał Atom Trefl Sopot 3:0, kończąc tę fazę Orlen Ligi na fotelu lidera. Przed mistrzyniami Polski bardzo trudne dwa miesiące.

- Poprosiłem dziewczyny, aby pojechały do domów, spędziły święta z rodziną i zupełnie odcięły się od siatkówki. Chciałem, aby nawet przez chwilę nie myślały o treningach, meczach, obowiązkach. Sam również starałem się tak zrobić, choć niestety znam siebie i wiem, jaki mam charakter. Być może w wigilię udało mi się na chwilę odciąć, ale potem zacząłem już myśleć, planować, rozważać alternatywy na przyszłość. Niestety, tak już mam i chyba się nie zmienię - powiedział Jakub Głuszak.

Od wtorku wszystkie zawodniczki Chemika Police wróciły do treningów. Zajęcia rozpoczęły po południu od siłowni łączonej z zajęciami z piłkami.

- W styczniu i lutym czeka nas więcej podróży, i grania meczów niż okazji do solidnego treningu. Dlatego w najbliższym tygodniu zaplanowaliśmy dużo przygotowań atletycznych, będzie też dość mocna siłownia. Podczas zajęć z piłkami skupimy się na technice i poprawieniu błędów, które udało nam się wychwycić w ostatnich spotkaniach. Pierwszy mecz po przerwie zagramy czwartego stycznia, a potem czeka nas siedemnaście kolejnych, łącznie w ciągu dwóch miesięcy wyjdzie 18 meczów - zakończył.

ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę

Komentarze (0)