Przewaga ekipy z Mostowej w tym meczu była niepodważalna. ZAKSA zdeklasowała rywali, a w drugim z setów wygrała aż do dwunastu.
Pierwszym z elementów, który rażąco rzuca się w oczy była zagrywka. Kędzierzynianie popełnili mniej błędów w polu serwisowym, ale i też częściej zdobywali asy.
W przyjęciu także widać zasadniczą różnicę, i tutaj siatkarze Ferdinando De Giorgi byli lepsi. Gospodarze przyjmowali na poziomie 56 proc., przy 46 proc gości z nad morza. W tym elemencie niezmiennie króluje Paweł Zatorski ze skutecznością w tym meczu aż 75 proc., ale też przyzwoite zawody rozegrał Kamil Semeniuk z przyjęciem na poziomie 56 proc.
Skuteczność w ataku również po stronie mistrzów Polski prezentowała się lepiej, a to już m.in. za sprawą MVP tego spotkania Mateusza Bieńka, który statystycznie wypadł w tym elemencie na 75 proc. (6/8), natomiast Dominik Witczak kończył połowę ataków (8/16). Łącznie drużyna wypadła w tym elemencie na 54 proc., przy 45 proc. gości.
ZOBACZ WIDEO Jurkiewicz: zmiany po igrzyskach były nieuniknione (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle także blokowała rywali czterokrotnie więcej, 7 razy, przy trzech blokach Espadonu.
[b]Porównanie statystyk:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | Element | Espadon Szczecin |
---|---|---|
5 | Asy serwisowe | 1 |
7 | Błędy przy zagrywce | 12 |
56 proc. (1 błąd) | Przyjęcie pozytywne | 46 proc. (5 błędów) |
54 proc. (38/71) | Skuteczność w ataku | 45 proc. (36/80) |
4 | Błędy w ataku | 7 |
7 | Bloki | 3 |
[/b]