Kubański siatkarz złożył pozew przeciwko Włoskiej Federacji Piłki Siatkowej

Kubański siatkarz, Leonel Marshall, postanowił wystąpić na drogę sądową przeciwko Włoskiej Federacji Siatkówki. Zawodnik uważa, że jest dyskryminowany, bowiem władze nie wyrażają zgody na jego grę w klubie na zasadach zawodnika krajowego.

Walka Leonela Marshalla o prawo do występów w Serie A na zasadach zawodnika krajowego trwa od kilku miesięcy. Doświadczony przyjmujący we wrześniu 2016 roku złożył do FIVB wniosek o przyznanie włoskiego obywatelstwa sportowego i od tego czasu bezskutecznie stara się o możliwość gry w lidze na zasadach zawodnika krajowego. Przeszkodą jest brak zgody ze strony kubańskich działaczy. Siatkarz uważa jednak, że to tylko pretekst i zarzuca Włoskiej Federacji Siatkówki dyskryminację. Wszystko wskazuje na to, że spór będzie musiał rozstrzygnąć sąd.

Jak informuje "LaGazzetta dello Sport", Leonel Marshall złożył już w tej sprawie pozew przeciwko federacji, zarzucając działaczom dyskryminację. 37-latek jest zdania, że traktowanie go jako obcokrajowca w rozgrywkach Serie A, w obliczu posiadanego przez niego włoskiego obywatelstwa, jest niezgodne z prawem.

Fakt ten wpływa negatywnie nie tylko na interesy samego zawodnika, ale również jego klubu LPR Piacenza, który ze względu na obowiązujące przepisy, nie może korzystać z usług zawodnika w pełnym zakresie. To z kolei sprawia, że kwota wynagrodzenia jaką Leonel Marshall wynegocjował przed sezonem, została zmniejszona.

- Zwróciliśmy się z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania w trybie przyspieszonym. Wierzymy, że przepisy obowiązujące we Włoskiej Federacji Piłki Siatkowej są przestarzałe. Mówimy przecież o obywatelu Włoch, który w swoim kraju zmuszony jest grać jako zawodnik z poza Unii Europejskiej. Czekamy na wyrok w tej sprawie i nie wykluczamy, że skierujemy sprawę do MKOL. Jeżeli zarzut dyskryminacji się potwierdzi, Włosi mogą nawet zostać wykluczeni z rywalizacji międzynarodowej - wyjaśnia na łamach LaGazzetta dello Sport prawnik reprezentujący interesy siatkarza.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka wspomina, jak poskromiła pijanego adoratora

Źródło artykułu: