Puchar Polski: lider Mariusz Wlazły i udany występ młodego Szymona Jakubiszaka

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Mariusz Wlazły
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Mariusz Wlazły

PGE Skra Bełchatów nie rozegrała z pewnością najlepszego meczu w tym sezonie, ale pokonała Lotos Trefl Gdańsk i zagra w finale Pucharu Polski.

PGE Skra Bełchatów była zdecydowanym faworytem w starciu z Lotosem Treflem Gdańsk. Główny wpływ na to miały problemy zdrowotne ekipy z Trójmiasta. Trener Andrea Anastasi nie miał do dyspozycji podstawowych przyjmujących: Mateusza Miki i Miłosza Hebdy.

Pod ich nieobecność szansę otrzymało dwóch młodych zawodników. Bartosz Pietruczuk występował już w tym sezonie, tego meczu nie zaliczy do specjalnie udanych. Przeciwnie do Szymona Jakubiszaka, aktualnego mistrza Europy juniorów. Siatkarz był nie tylko najlepiej punktującym w swojej drużynie, ale przede wszystkim nie pokazywał żadnej tremy w ważnych momentach, w sumie zdobył 13 punktów.

Dobrze zaprezentował się również Bartosz Gawryszewski, świetnie czując się tego dnia we współpracy z Michałem Masnym. W sumie środkowy dwukrotnie zatrzymywał ataki rywali i dołożył asa serwisowego.

W szeregach PGE Skry Bełchatów liderem okazał się Mariusz Wlazły. Kroku w ofensywie dotrzymywali mu Artur Szalpuk i Srećko Lisinac.

ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę

Wśród bełchatowian dobrze funkcjonowało przyjęcie. Gdańszczanie za cel obrali Nikołaja Penczewa, który jednak z postawionych mu zadań defensywnych wywiązywał się bardzo dobrze. MVP otrzymał Robert Milczarek, który był ostoją przede wszystkim w obronie. Po jednej z akcji ofiarnie przeskoczył przez bandę. Nie było to do końca bezpieczne, ale na szczęście libero nic się nie stało.

PGE Skra miała w tym meczu przestoje, gubiła punkty falami, ale z drugiej strony starała się utrzymywać inicjatywę po swojej stronie.

Porównanie statystyk:

Lotos Trefl GdańskElementPGE Skra Bełchatów
4 Asy serwisowe 3
14 Błędy przy zagrywce 14
40 proc. (3 błędy) Przyjęcie pozytywne 59 proc. (4 błędy)
47 proc. (35/75) Skuteczność w ataku 47 proc. (42/90)
8 Błędy w ataku 4
12 Bloki 8
Komentarze (1)
avatar
Sektor6
14.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oj Szymon, miło patrzeć na takich młodziaków ;)