Nowy trener rosyjskich siatkarzy zapowiada, że ma już w ręku plan przygotowań do tegorocznych imprez. Pierwszym ważnym turniejem będą kwalifikacje do Mistrzostw Świata 2018. Zawody odbędą się pod koniec maja tego roku, a Siergiej Szlapnikow twierdzi, że to nie będzie czas na eksperymenty i zabierze do Estonii doświadczonych i sprawdzonych graczy. - Będziemy mieć tylko osiem dni na przygotowania. Dlatego wyślemy tam siatkarzy, których umiejętności jesteśmy pewni i prezentujących odpowiedni poziom. Czas na eksperymenty w składzie przyjdzie w Lidze Światowej.
Ten turniej Rosjanie zamierzają potraktować jako poligon doświadczalny i przegląd wojsk. W Lidze Światowej wezmą więc udział siatkarze, którzy mają małe doświadczenie gry w reprezentacji albo jeszcze nigdy nie byli w kadrze. W tym czasie weterani odpoczną po sezonie i przejdą rehabilitację. Wszystkie siły Szlapnikow zamierza rzucić na turniej rozgrywany w Polsce. Mistrzostwa Europy rozpoczną się 24 sierpnia. To cel numer jeden w tym sezonie - To najważniejsza impreza tego roku, dlatego pojedziemy na nią w najmocniejszym składzie.
Siergiej Szlapnikow uważa, że osiągnięcie dobrego wyniku nie będzie możliwe bez ścisłej współpracy związku z klubami, a co do każdego dobrze rokującego siatkarza zostanie stworzony szczegółowy plan jego rozwoju w perspektywie igrzysk olimpijskich w Tokio. Postępy sportowe i stan zdrowia zawodników będę na bieżąco monitorowane przez federację.
- Cena błędu jest bardzo wysoka, może mieć znaczący wpływ na rozwój siatkówki w Rosji w najbliższych latach i kontrakty sponsorskie - przestrzega Szlapnikow. - Dlatego zostało ustalone, że decyzje będą podejmowane kolegialnie, z uwzględnieniem zdania byłych trenerów reprezentacji.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy