Zenit Kazań znów bez Władimira Alekny. Świetny mecz Wilfredo Leona

W ramach 16. kolejki Superligi po raz pierwszy od wielu lat Zenit Kazań udał się na mecz ligowy autokarem, a nie samolotem. Taka sytuacja w rosyjskim gigancie siatkarskim zdarza się niezmiernie rzadko, ale na mecz z Novą Nowokujbyszewsk rozgrywanym w Samarze mistrzowie Rosji przejechali prawie 400 kilometrów. Po raz kolejny zabrakło z nimi Władimira Alekny.

Nowy trener rosyjskich siatkarzy nie wyskoczył z pudełka. Federacja inwestuje w niego już od lat

Trener Zenitu ponownie powierzył drużynę w ręce Aleksieja Wierbowa, który coraz częściej zastępuje go w roli głównego szkoleniowca. To kolejna już absencja Alekny. Ostatni mecz w Superlidze słynny trener poprowadził 3 grudnia zeszłego roku, kiedy Zenit podejmował u siebie Jenisej Krasnojarsk. Pojawił się potem jedynie pod koniec grudnia podczas Pucharu Rosji i Ligi Mistrzów. Oczywiście przewaga zespołu z Kazania nad resztą rosyjskich drużyn jest ogromna i trener może sobie śmiało pozwolić na to, żeby z teoretycznie dużo słabszym przeciwnikiem dać wolną rękę Wierbowowi.

Zenit w niedzielę nie miał większych problemów z pokonaniem Novej 3:0, chociaż całe spotkanie w kwadracie przestali lekko kontuzjowany Matthew Anderson i Aleksander Butko, a zamiast Wierbowa jako libero zagrał Walentin Krotkow. Najwięcej punktów dla Zenitu zdobył Wilfredo Leon - 19. Przyjmujący miał świetną 74 - procentową skuteczność w ataku, poza tym nie dał się ani razu zablokować i nie popełnił żadnego błędu.

Podobnie Kuzbass Kemerowo zgodnie z planem łatwo poradził sobie z Jugrą Samotłor Niżniewartowsk, a Jenisej Krasnojarsk z Uralem Ufa, co było jednak niespodzianką biorąc pod uwagę wyniki pierwszej części sezonu. Od tego roku jednak Jenisej powoli pnie się w górą tabeli, natomiast zespół prowadzony Borysa Grebenninkova wpadł w dołek formy. W 16. kolejce kompletnie zawiedli atakujący: Paweł Moroz, który wyszedł w szóstce i nie skończył żadnego ataku oraz Andriej Kolesnik grający od 2 seta, który zanotował jedynie 31 procent skuteczności w ofensywnie. Michał Łasko ani na moment nie pojawił się na parkiecie. Po stronie Jeniseja znakomicie zagrał powracający na boisko po problemach zdrowotnych Aleksiej Spiridonow. Przyjmujący skończył 15 z 18 posłanych do niego piłek, dołożył do tego 2 asy i świetne przyjęcie.

ZOBACZ WIDEO De Giorgi o decyzji PZPS: Poczułem radość i dumę

Na pozycję wicelidera tabeli wróciło Dynamo Moskwa, które szybko pozbierało się po porażce z ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w Lidze Mistrzów i wygrało w niedzielę z Lokomotiwem Nowosybirsk 3:1. Znakomicie zagrał atakujący Konstantin Bakun, którego zabrakło w meczu z polskim zespołem, natomiast Siergieja Grankina na rozegraniu zastąpił Siergiej Antipkin. Bakun zdobył 19 punktów, notując 55 procent w ataku. Na skrzydle wspomagała go w ofensywie para Aleksander Markin i Jurij Bierieżko. Po stronie Lokomotiwu najwięcej oczek zdobył Nikołaj Pawłow - 17.

Wyniki spotkań 16. kolejki Superligi

Zenit Kazań - Nova Nowokujbyszewsk 3:0 (25:23, 25:20, 25:18)
Jenisej Krasnojarsk - Ural Ufa 3:0 (25:11, 25:22, 25:20)
Kuzbass Kemerowo - Jugra Samotłor Niżniewartowsk 3:0 (25:19, 25:23, 25:18)
Lokomotiw Nowosybirsk - Dynamo Moskwa 1:3 (22:25, 24:26, 28:26, 17:25)
Biełogorie Biełgorod - Dynamo Krasnodar 3:1 (25:12, 25:16, 14:25, 25:23)
Dynamo LO - Neftjanik Orenburg 3:2 (25:18, 16:25, 17:25, 26:24, 15:10)
Fakieł Nowy Urengoj - Gazprom-Jugra Surgut 3:2 (25:19, 22:25, 28:26, 22:25, 15:13)

Tabela Superligi po 16. kolejkach