Joanna Kuligowska - kapitan Centrostalu Bydgoszcz
- Nie zrealizowałyśmy najważniejszych rzeczy. Nie udało nam się odrzucić rywalek zagrywkom, dlatego Kasia Skorupa momentami robiła z nami, co chciała. W drugim secie straciłyśmy w końcówce przewagę i nie udało nam się odrobić strat. Pierwszy i trzeci set były podobne, choć w trzeciej partii bardziej walczyłyśmy.
Maciej Kosmol - trener Centrostalu Bydgoszcz
- Gratuluje zespołowi z Piły zwycięstwa. Rywal przeważał nad nami siłą w ataku. My nie potrafiliśmy zrekompensować w ataku naszych błędów w przyjęciu. Farmutil czasami włączał przysłowiowy piąty bieg i odskakiwał nam i zasłużenie wygrał 3:0.
Zespół musi nad każdym elementem pracować. W każdym meczu musimy grać na sto procent.
Agnieszka Kosmatka - kapitan Farmutilu Piła
Zdobyłyśmy kolejne trzy punkty, choć nie było łatwo. Grałyśmy bez Marty, która jednak momentami wchodziła i nam pomagała. Dobra zagrywka i blok były elementami, które pozwoliły nam wygrać. Grałyśmy w innym ustawieniu niż zwykle i to było w naszej psychice, ale na szczęście udało nam się zwyciężyć mimo kłopotów w drugim secie.
Jerzy Matlak - trener Farmutilu Piła
Na szczęście przeciwnik nie przycisnął nas zagrywką. My graliśmy w innym ustawieniu niż zwykle i mieliśmy obawy zwłaszcza, jeżeli chodzie o przyjęcie. Poziom przyjęcia nie był najlepszy i drużyna się bała, co będzie, jeżeli nie uda nam się przyjąć zagrywki. Na szczęście Michel sobie poradziła, która pierwszy raz od dłuższego czasu grała na libero. Marta ma lekką kontuzję, dlatego ją oszczędzaliśmy i wychodziła na pojedyncze akcje, żeby poprawić przyjęcie.