Maszyna z serbską drużyną na pokładzie wpadła w poważne turbulencje i było blisko tragedii.
Na szczęście pilotom udało się wydostać z tarapatów, zawrócić samolot i bezpiecznie wylądować w Stambule.
Po tym nieszczęsnym wydarzeniu działacze mistrza Serbii zdecydowali się, że jego zawodniczki, które przeżyły w powietrzu trudne chwile, nie udadzą się na Ukrainę, a powrócą do Belgradu.
Tym samym zaplanowany na wtorek (7 lutego) o godzinie 17:00 pojedynek Chimik - Vizura nie odbył się.
Teraz decyzję w kwestii tego spotkania będzie musiała podjąć Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV). Vizura Belgrad ma nadzieję, że wszystko odbędzie się zgodnie z duchem fair play.
ZOBACZ WIDEO Mama Roberta Lewandowskiego: Liczę na finał mistrzostw świata z udziałem Polski i Roberta