Pałac - ŁKS Commercecon: bydgoszczanki rozbite we własnej hali przez łodzianki

PAP / PAP/Tytus Żmijewski
PAP / PAP/Tytus Żmijewski

W 21. kolejce Orlen Ligi siatkarki Pałacu Bydgoszcz przegrały u siebie 0:3 z ŁKS-em Commercecon Łódź. Przyjezdne dopisały kolejne 3 punkty i z 30 oczkami zajmują 6. miejsce w tabeli. Z kolei bydgoszczanki pozostały na 8. pozycji (25 punktów).

Siatkarki bydgoskiego Pałacu w pierwszej rundzie fazy zasadniczej pokonały na wyjeździe beniaminka Orlen Ligi 3:2. Wówczas jednak podopieczne Adama Grabowskiego były rewelacją rozgrywek. W rundzie rewanżowej role się odwróciły i to łodzianki prezentują się lepiej. Przed poniedziałkowym starciem trudno więc było jednoznacznie wskazać faworyta.

Od początku spotkania warunki na parkiecie dyktowały łodzianki, które niesione dopingiem swoich kibiców, niemiłosiernie punktowały rywalki ze skrzydeł. Miejscowe, jakby przytłoczone atmosferą spotkania, nie były w stanie odpowiedzieć (1:7). Marlena Pleśnierowicz robiła co mogła, szukając optymalnej opcji w ataku, jednak wobec braku precyzji swoich koleżanek, była zupełnie bezradna. Nie pomogła nawet zmiana i wejście na plac gry doświadczonej Joanny Kuligowskiej w miejsce Natalii Krawulskiej. Kompletnie nie funkcjonowało bowiem przyjęcie, którego słabość obnażyły Izabela Kowalińska oraz Katarzyna Sielicka, serią udanych zagrywek. W końcówce na placu gry pojawiła się Paulina Bałdyga, ale i to nie pomogło. Pałac przegrał seta do 17, a w ostatniej akcji błąd na zagrywce popełniła Ewelina Krzywicka.

Druga odsłona meczu to jeszcze większa dominacja przyjezdnych. Trener Grabowski zdecydował się pozostawić na parkiecie Paulinę Bałdygę na pozycji rozgrywającej. Kłopoty miejscowy leżały jednak nie w złym rozegraniu, a w nieskutecznym ataku i wielu własnych błędach. Łodzianki świetnie ustawiały się w obronie, podbijały wiele piłki i wyprowadzały efektywne kontry, w których brylowały Izabela Kowalińska i Agata Oleksy. Świetnie w polu zagrywki spisała się także Katarzyna Sielicka. Przy jej serwisie ŁKS zbudował sobie dziesięciopunktowe prowadzenie (11:1), które pewnie utrzymał do końca seta. Łodzianki wygrały partię, a kropkę nad i skuteczną kiwką postawiła Agnieszka Wołoszyn.
[event_poll=72596]

Dziesięciominutowa przerwa nie wybiła z rytmu przyjezdnych. Łodzianki nadal grały siatkówkę bez fajerwerków, ale do bólu skuteczną. Po drugiej stronie obrazy gry także nie zmienił się. Chwila oddechu i uwagi od szkoleniowca nie pozwoliły bydgoszczankom znaleźć recepty na nieskuteczność w ataku i błędy własne. Zawodniczki ŁKS-u szybko objęły prowadzenie 5:1, co zupełnie odebrało ochotę do gry drużynie gospodarzy. W samej końcówce seta rywalki próbowała jeszcze swoją zagrywką postraszyć Natalia Misiuna, ale straty Pałacu były już zbyt duże. Ostatecznie łodzianki wygrały tę odsłonę do 17 i cały mecz 3:0 po potężnym zbiciu z prawego skrzydła Izabeli Kowalińskiej.

W 22. kolejce Orlen Ligi Pałac czeka wyjazdowe starcie z BKS Profi Credit Bielsko-Biała. Mecz zaplanowano na niedzielę 26 lutego na godzinę 18:00. Dzień później o 18:00 łodzianki podejmą Legionovię Legionowo.

Pałac Bydgoszcz - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (17:25, 13:25, 17:25)

Pałac: Jagodzińska, Misiuna, Krawulska, Krzywicka, Śmieszek, Pleśnierowicz, Nowakowska (libero) oraz Kuligowska, Bałdyga, Dąbrowska

ŁKS: Kwiatkowska, Oleksy, Sielicka, Mulhsteinowa, Kowalińska, Wołoszyn, Strasz (libero) oraz Bryda, Szyjka (libero)

MVP: Izabela Kowalińska (ŁKS Commercecon Łódź)

ZOBACZ WIDEO Damian Janikowski nową gwiazdą polskiego MMA?

Komentarze (1)
Evtis
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słabo Pałacanki,coraz słabiej i to martwi...