ZAKSA Kędzierzyn-Koźle do Stambułu poleciała najmocniejszym składem, ale Ferdinando De Giorgi do gry oddelegował zmienników.
- Byliśmy pewni awansu do fazy play-off już przed tym meczem. Mieliśmy nadzieję, że zwycięstwem zakończymy zmagania w grupie, ale nie udało się. W ostatecznym rozrachunku nie ma to dla nas znaczenia - wyjaśnił szkoleniowiec. Okazję do zaprezentowania się dostali Korneliusz Banach, Kamil Semeniuk, Grzegorz Pająk, Dominik Witczak czy Patryk Czarnowski. Oprócz nich grali Rafał Buszek i Łukasz Wiśniewski.
Istanbul BBSK do zwycięstwa poprowadził były siatkarz kędzierzyńskiego zespołu - Antonin Rouzier. - Jestem dumny z mojego zespołu, zawodnicy dali z siebie wszystko. To ważne zwycięstwo dla nas, bo dzięki niemu byliśmy jednym z najlepszych zespołów z trzecich miejsc i awansowaliśmy do następnej fazy rozgrywek. Dziękuję naszym kibicom, to zwycięstwo jest dla nich - powiedział Hakan Ozkan, trener ekipy ze Stambułu.
- To było trudne spotkanie, ale z wyjątkiem drugiego seta realizowaliśmy nasze założenia taktyczne. Jestem dumny z tego, że jestem częścią tej drużyny. Ta wygrana okazała się wystarczająca do awansu - podkreślił Ozkan Hayirli, kapitan drużyny.
Losowanie par fazy play-off odbędzie się w piątek.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie
Czy Istanbul BBSK ma szansę na kwalifikację do Final Four? 
