W obecnej edycji LM wystartowały 3 polskie męskie zespoły (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovia Rzeszów i PGE Skra Bełchatów) i 2 ekipy żeńskie (Chemik Police i Tauron MKS Dąbrowa Górnicza). Impel Wrocław, a później Atom Trefl Sopot wycofały się z udziału w Champions League ze względów finansowych.
- PlusLiga i Orlen Liga to jedne z najlepszych i najważniejszych lig w Europie. Najnowszy ranking przygotowany przez CEV tylko potwierdza ten fakt. Sportowo jesteśmy w stanie skutecznie walczyć z najlepszymi, od 2009 roku za każdym razem mamy choć jedną męską drużynę w Final Four Ligi Mistrzów! - powiedział prezes zarządu Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A., Wojciech Czayka.
- Jeśli chodzi o poziom organizacji widowisk, oprawę i zaangażowanie kibiców, to śmiem twierdzić, że już dziś jesteśmy liderami wyznaczającymi światowe trendy w siatkówce. Patrząc na zbliżające się starcia naszych męskich drużyn z gigantami z Włoch i Rosji mam nadzieję, że ZAKSA, Asseco Resovia i PGE Skra kolejny raz dostarczą nam niezapomnianych wrażeń i emocji, no i oczywiście, że zbiorą kolejne punkty do rankingu CEV - dodał szef PLPS.
W rankingu CEV siatkarzy wciąż przewodzą Rosjanie (469 pkt), którzy wyprzedzają Włochów (415,01 pkt), Turków (342,33 pkt) i Polaków (289,34 pkt). Te kraje będą miały po 3 przedstawicieli w Lidze Mistrzów (po 2 w fazie grupowej i po 1 w IV rundzie kwalifikacji) oraz po jednej drużynie w Pucharze CEV i Pucharze Challenge.
Natomiast na czele rankingu siatkarek znajdują się Turczynki (507,67 pkt), przed Rosjankami (478,01 pkt), Polkami (290,99) i Azerkami (282,66 pkt).
ZOBACZ WIDEO: Nowa dyscyplina na igrzyskach olimpijskich? "To będzie spektakularne!"