Piotr Gruszka podjął decyzję w sprawie przyszłości. Zostaje w GKS-ie Katowice

Piotr Gruszka objął stanowisko trenera GKS-u w lipcu 2016 roku podejmując się wielkiego wyzwania, jakim była budowa drużyny na miarę PlusLigi. W bieżącym sezonie GKS-u Katowice pod jego kierownictwem wygrał już 12 spotkań i zajmuje miejsce w połowie tabeli siatkarskiej ekstraklasy.

PZPS zbyt wcześnie podał skład sztabu reprezentacji. Piotr Gruszka: Rozmowy wciąż trwają

Nowa umowa trenera Gruszki będzie obowiązywała przez kolejne dwa sezony. - Choć GKS Katowice przystępował do PlusLigi jako absolutny beniaminek, to w trwających wciąż rozgrywkach spisuje się bardzo dobrze. Nasz zespół szybko wyrobił sobie markę solidnej drużyny, co przed startem sezonu nie dla wszystkich było oczywiste. Spora w tym zasługa trenera Piotra Gruszki. Dlatego zdecydowaliśmy się na kontynuowanie współpracy ze szkoleniowcem. Jesteśmy przekonani, że siatkarze GieKSy pod wodzą trenera Gruszki mogą w następnych sezonach czynić kolejne postępy i bić się o coraz wyższe lokaty - mówi Wojciech Cygan, prezes GKS-u Katowice.

Przypomnijmy, że do zakończenia obecnego sezonu zasadniczego pozostały trzy kolejki. W piątek GieKSa zmierzy się na wyjeździe z Cerrad Czarnymii Radom. W Katowicach już teraz trwają przygotowania do zaplanowanych na 28 marca Siatkarskich Derbów Śląska. Tego dnia o godz. 18 GieKSa zmierzy się w Spodku z Jastrzębskim Węglem.

- Wierzymy, że kolejny mecz siatkarskiej GieKSy w Spodku znów okaże się sportowym i organizacyjnym sukcesem. Liczymy na pobicie naszego rekordu frekwencji w tym sezonie. Okazja jest przecież wyjątkowa, czyli Siatkarskie Derby Śląska. Jesteśmy przekonani, że to wyjątkowe spotkanie przyciągnie uwagę całego regionu, a mecze GKS-u Katowice z Jastrzębskim Węglem na stałe wpiszą się w kalendarz najważniejszych imprez sportowych na Śląsku - podkreśla Marcin Janicki, wiceprezes GKS-u.

Przypomnijmy, że Piotr Gruszka jest łączony z funkcją asystenta trenera reprezentacji Polski, Ferdinando De Giorgiego. Wciąż jednak nie doszło do porozumienia między szkoleniowcem i PZPS-em.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji