Ekipa z Bühl, ze Sławomirem Jungiewiczem i Bartoszem Kaczmarkiem w składzie, od początku była skazywana w walce z berlińczykami na pożarcie. W drugim meczu, rozgrywanym przed własną publicznością, ani trochę nie zagroziła obrońcom tytułu, przegrywając w 70 minut 0:3.
Jungiewicz był jednak zdecydowanie najjaśniejszym punktem swojego zespołu. Zdobył łącznie 15 punktów - 14 atakiem (41 procent skuteczności, 6 błędów, raz zablokowany) i 1 blokiem. Kaczmarek pojawił się na boisku jedynie w trzecim secie, dając zadaniową zmianę, w celu wzmocnienia przyjęcia.
Gdy Solingen Volleys pokonał w drugim barażowym spotkaniu o utrzymanie TV Rottenburg 3:0 (6 punktów Alana Wasilewskiego), wydawało się, że jest w stanie odnieść również sukces w decydującym starciu na wyjeździe.
Znakomita skuteczność Wasilewskiego w ataku (10/11 - 91 proc.) nie wystarczyła jednak do triumfu w najważniejszej potyczce. Porażka 1:3 sprawiła, że w kolejnym sezonie Solingen Volleys nie będzie występować w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Ćwierćfinał (2. mecz):
TV Ingersoll Bühl - Berlin Recycling Volleys 0:3 (20:25, 18:25, 17:25)
Stan rywalizacji: 2:0 dla BRV
Awans: BRV
Baraż o utrzymanie (2. i 3. mecz):
Solingen Volleys - TV Rottenburg 3:0 (25:17, 25:20, 25:23)
TV Rottenburg - Solingen Volleys 3:1 (25:22, 21:25, 28:26, 25:19)
Stan rywalizacji: 2:1 dla TV Rottenburg
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Nie jest to nic poważnego
Czy Berlin Recycling Volleys zostanie mistrzem Niemiec? 
