Gdańszczanie przed sobotnim meczem byli pewni siódmego miejsca po fazie zasadniczej mistrzostw Polski. Natomiast bielszczanie wciąż musieli drżeć o utrzymanie swojej czternastej pozycji.
Początkowo obydwie drużyny badały swoje możliwości (7:7), ale z czasem zaczął przyspieszać Lotos Trefl, który wyszedł na prowadzenie 13:9. Spokojnie rozgrywał Przemysław Stępień, zaś praktycznie nie do zatrzymania dla rywali był atakujący Damian Schulz (14:19). Przyjezdni już nie pozwolili się dogonić i triumfowali w inauguracyjnym secie do 21.
Po zmianie stron grający przed własną publicznością BBTS ambitnie walczył w każdej akcji i potrafił dotrzymywać kroku wyżej notowanemu przeciwnikowi (11:11). Udanie radził sobie Kamil Kwasowski, ale na jego skuteczne zagrania potrafili odpowiadać goście i wszystko miało się rozstrzygnąć w samej końcówce. Ostatecznie więcej zimnej krwi na finiszu zachowali podopieczni Andrei Anastasiego, zwyciężając 25:23.
Po dziesięciominutowej przerwie z tonu spuścili gdańscy siatkarze, co starali się wykorzystać gospodarze (12:6). Pewnym punktem swojego zespołu był Paweł Gryc, który zmienił Barłomieja Lipińskiego. Ekipa z Bielska-Białej kontrolowała boiskowe wydarzenia i wygrała 25:20.
[ZOBACZ WIDEO: Młoda Polka zachwyciła 50 milionów internautów. "Kiedy latam, czuję się jak ptak"
Miejscowy klub starał się napędzać Milos Vemić, który do spółki z Grycem rozbijali defensywę Trefla (10:5). Przyjezdni wyglądali na zupełnie bezradnych i nie byli w stanie nawiązać walki z bielszczanami. W końcowym rozrachunku BBTS odniósł wiktorię 25:16, doprowadzając do tie-breaka.
W piątej odsłonie gdańscy gracze jakby przebudzili się z letargu i wygrywali 8:6. To jednak nie podłamało walecznych bielszczan, którzy wyrównali (13:13), a to zapowiadało emocje w samej końcówce. Ostatnie słowo należało już do Mateusza Miki i spółki (17:19), którzy zwyciężyli w tej konfrontacji 3:2.
PlusLiga, 30. kolejka:
BBTS Bielsko-Biała - Lotos Trefl Gdańsk 2:3 (21:25, 23:25, 25:20, 25:16, 17:19)
BBTS Bielsko-Biała: Gaca, Siek, Janeczek, Bieńkowski, Lipiński, Kwasowski, Koziura (libero) oraz Czauderna (libero), Storożiłow, Gryc, Vemić.
Lotos Trefl Gdańsk: Niemiec, Grzyb, Stępień, Schulz, Mika, Hebda, Gacek (libero) oraz Masny, Gawryszewski, Pietruczuk, Romać.
MVP: Mateusz Mika (Lotos Trefl).
Fani sportów walki! Transmisja gali Cage Warriors 82 w Liverpoolu o 22:45 w kanale Eleven. Obejrzyj to NA ŻYWO na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Multimedia, Vectra, Toya, INEA czy Netia.
[event_poll=71416]