Ostatnie dwa sezony Pająk spędził w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, gdzie był zmiennikiem Benjamina Toniuttiego. Wraz z ZAKSĄ siatkarz dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Polski, dwa razy grając w finale Pucharu Polski.
Aby mieć więcej szans na grę rozgrywający postanowił opuścić zespół mistrza Polski i przeniósł się do beniaminka PlusLigi, Aluron Virtu Warty Zawiercie. - Aluron Virtu to beniaminek PlusLigi, który charakteryzuje się grą do ostatniej piłki oraz walecznością w każdej akcji. Bardzo mi pasuje taka koncepcja gry - przyznał Grzegorz Pająk.
Wcześniej do zawierciańskiej drużyny dołączył Grzegorz Bociek, a trenerem został Emanuele Zanini.
- Trener Zanini to fachowiec z najwyższej półki. A do tego fakt, że Aluron Virtu zasila mój kolega z ZAKSY, Grzesiek Bociek również po części wpłynął na wybór oferty z Zawiercia. Tutaj mam szansę na grę w pierwszej szóstce i na większą ilość czasu spędzoną na boisku - wyjaśnił Pająk. Na pozycji rozgrywającego będzie on rywalizował z Kacprem Popikiem.
Natomiast z zespołem pożegnali się libero Dawid Ogórek, środkowi Bartosz Dzierżanowski i Jakub Lewandowski, przyjmujący Grzegorz Wójtowicz, atakujący Adam Sobolewski i rozgrywający Jarosław Macionczyk.
ZOBACZ WIDEO Polska Anthonym Joshuą siatkówki? Mateusz Bieniek jest za